• W piątek wieczorem w Moskwie w sali koncertowej "The Crocus City Hall" doszło do zamachu terrorystycznego.
• Trzech zamaskowanych mężczyzn otwarło ogień w kierunku niewinnych ludzi.
• Rosyjskie służby specjalne przeprowadziły szturm na zajęty przez terrorystów budynek.
• Zobacz także: Prezydent Duda napisał list do Premiera Tuska. Chodzi o powołanie nowego Prokuratora Krajowego. "Konsekwencją takich działań będzie paraliż wymiaru sprawiedliwości"

Jak podaje rosyjski serwis "Baza", w Krasnogorsku pod Moskwą zginęło co najmniej 120 osób, a kilkadziesiąt zostało rannych w wyniku strzelaniny do jakiej doszło w sali koncertowej "The Crocus City Hall". W budynku może być ponad 100 ludzi. Na filmach zamieszczonych w sieci widać pierwsze chwile ataku - trzech zamaskowanych mężczyzn z bronią automatyczną strzela do tłumu, wszyscy nie żyją.

BREAKING

People escape the Crocus City Hall in Moscow during a tеrrоrist attack with automatic weapons

A large explosion happened in the area pic.twitter.com/U6IHZDW6ku

— What the media hides. (@narrative_hole) March 22, 2024

⚡️⚡️ The first seconds of the attack on Crocus City Hall - two masked men with automatic weapons shoot the crowd, everyone is dead.

Kremlin media reports an explosion. pic.twitter.com/7zXs2xAS0t — NEXTA (@nexta_tv) March 22, 2024

No i teraz rodzi się pytanie, czy to prowokacja Putina, aby obwinić "Zachód", czy jacyś pojebańcy po prostu.
pic.twitter.com/kB6PoKAEn7 — Wąski (@josearcadio88) March 22, 2024

Jak podały kanały w serwisie Telegram w ataku na salę koncertową w Krasnogorsku pod Moskwą zginęło co najmniej 120 osób. Pojawiają się doniesienia o kolejnej eksplozji. Około 100 osób strażacy uratowali z piwnicy płonącego budynku.

Czytaj więcej: Wybory prezydenckie w Rosji. Putin po raz pierwszy zabrał głos po śmierci Nawalnego. "Tak, zmarł. To zawsze jest smutne wydarzenie"

Atak terrorystyczny w Moskwie

Portal Meduza zaznacza, że program Wriemia na Pierwszym Kanale rosyjskiej telewizji rozpoczął się od wiadomości o ataku terrorystycznym w sali koncertowej Crocus City Hall. Na filmach zamieszczonych w sieci widać także płonący budynek "The Crocus City Hall" znajdujący się w okręgu administracyjnym Moskwy.

Na miejsce strzelaniny w sali koncertowej w Krasnogorsku pod Moskwą skierowano 50 karetek, przybyły tam też jednostki specjalne Rosgwardii.

W płonącym budynku wciąż uwięzieni są ludzie. Grupa napastników liczy od dwóch do pięciu osób - podają rosyjskie media.

Warto przypomnieć, że 8 marca Ambasada Stanów Zjednoczonych w Moskwie poradziła Amerykanom, by przez najbliższe dwie doby unikali dużych zgromadzeń w stolicy Rosji w związku z doniesieniami o atakach ekstremistów. Nie podano szczegółów na temat tych doniesień. Ostatecznie nie doszło wówczas do żadnego ataku.