Wspieraj wolne media

Wyciekły wyniki badań i dane osobowe 54 tysięcy Polaków. Analizy prowadziła firma ALAB laboratoria. Dziennikarze zwracają na kwestię bezpieczeństwa

0
0
0
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne / Fot. Unsplash

Portal "niebezpiecznik.pl" poinformował, że 19 listopada doszło do ataku hakerskiego na serwery należące do firmy ALAB laboratoria. W tym zdarzeniu wyciekło kilka gigabajtów analiz badań oraz danych osobowych.

Portal "niebezpiecznik.pl" poinformował, że 19 listopada doszło do ataku hakerskiego na serwery należące do firmy ALAB laboratoria. W tym zdarzeniu wyciekło kilka gigabajtów analiz badań oraz danych osobowych. Chodzi nawet o 54 tysiące danych pacjentów, którzy badali się w klinikach w Warszawie, Łodzi i Łomiankach.

Wyciekły wyniki badań i dane osobowe 54 tysięcy Polaków którym krew/mocz/wymazy analizowała firma ALAB laboratoria. Za włamaniem stoi gang ransomware "RA World". Dziś opublikował tylko małą próbkę (3,5GB) wykradzionych danych, ale zapowiada publikację 246 GB - poinformował portal "niebezpiecznik.pl".

Opublikowane dziś dane pacjentów dotyczą łącznie 54 000 pacjentów z 3 klinik: 1. z Warszawy 2. z Łodzi 3. z Łomianek - czytamy dalej.

Czytaj więcej: Ukraińska niewdzięczność w praktyce. Rafał Mekler i Młodzież Wszechpolska pomagali ukraińskim uchodźcom - teraz nazywani są rosyjskimi agentami

Dziennikarze zwracają uwagę na większy problem

To jeden z najgorszych, o ile nie najgorszy, wycieków w Polsce. Wielokrotnie z Jakubem Styczyńskim pisaliśmy o "zdrowiu w chmurze" i że w pewnym momencie musi się to skończyć źle. To jeszcze nie ten moment, ale jesteśmy coraz bliżej utraty zaufania obywateli do e-zdrowia - skomentował sytuację Patryk Słowik z "Wirtualnej Polski".

Z kolei jak zauważyła Anna Wittenberg z "Gazety Prawnej", dane zostały wykradzione już 8 dni temu, a przez ten czas nie pojawiły się żadne oficjalne komunikaty. Przypomniała również, że jakiś czas temu portal "morele.net" za wyciek danych musiał zapłacić 3 mln złotych kary.

Alabowi ukradli dane 19.listopada. 8 dni temu. Spółka do dziś nie poinformowała pacjentów. Czekali aż hakerzy opublikują próbkę danych. Kara dla spółki to będzie pierwsze duże zadanie dla nowego prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych. Portal morele.net za wyciek dostało 3 mln zł - podkreśliła Anna Wittenberg z  "Gazety Prawnej".

Źródło: tvmn.pl, twitter.com/x.com, niebezpiecznik.pl

Najnowsze
Sonda
Wczytywanie sondy...
0
0
Zapisz na później
Wczytywanie komentarzy...

Polecane

Przejdź na stronę główną
Na żywo