Wybudzanie i przeszukiwanie celi. Media ujawniły, jak traktowana jest aresztowana urzędniczka
Telewizja Republika ujawniła pismo adwokata jednej z urzędniczek Ministerstwa Sprawiedliwości, która została aresztowana ws. Funduszu Sprawiedliwości. Kobieta ma być szykanowana.
- Informacje o skandalicznym postępowaniu wobec kobiety przekazał Telewizji Republika jej pełnomocnik.
- Obrońca: Moja klientka jest szykanowana m.in. poprzez wielokrotne wybudzanie w środku nocy i zapalanie światła, zbędne i uciążliwe kontrole celi, kontrolowanie jej zapisków i korespondencji z obrońcami.
- Kobieta skarży się również na niedopuszczaniu do praktyk religijnych.
- Zobacz także: Ostatnie Pokolenie znów zablokowało drogę. Warszawiacy chcą normalnie dojechać do pracy. Kierowcy mają dość ekoterrorystów [+WIDEO]
Nie tak dawno tygodnik “Sieci” opublikował list, w którym ksiądz Michał Olszewski, szef fundacji “Profeto”, opisał, jak traktowano go w areszcie. Kapłan relacjonował, że odmawiano mu wody czy skorzystania z toalety.
Wybudzanie i przeszukiwanie celi
Okazuje się, że podobnie, jak ks. Olszewski traktowana jest urzędniczka resortu sprawiedliwości aresztowana ws. Funduszu Sprawiedliwości. Informacje o skandalicznym postępowaniu wobec kobiety przekazał Telewizji Republika jej pełnomocnik.
Z posiadanych przeze mnie informacji wynika, iż pod pozorem konieczności zapewnienia szczególnej ochrony moja klientka jest szykanowana m.in. poprzez wielokrotne wybudzanie w środku nocy i zapalanie światła, zbędne i uciążliwe kontrole celi, kontrolowanie jej zapisków i korespondencji z obrońcami - napisał w dokumencie.
Cela aresztowanej urzędniczki była regularnie przeszukiwana i pozostawiana w zupełnym nieładzie.
Puszczanie głośnej muzyki
Prawnik dodał, że 21 czerwca, gdy przetransportowano jego klientkę do siedziby Prokuratury Krajowej, doszło do karygodnego zdarzenia. Po powrocie, pod celą urzędniczki przez kilka godzin puszczana była głośna muzyka. Nie reagowano na prośby kobiety o jej ściszenie.
Odtwarzanie głośnej muzyki trwało przez około 4 godziny, z uwagi na uciążliwy hałas, uniemożliwiający prawidłowe funkcjonowanie Pani K.K., musiała schować się w łazience - napisał adwokat.
❗️❗️❗️❗️❗️
NASZ NEWS
W @RepublikaTV ujawniliśmy pismo adwokata jednej z zatrzymanych urzędniczek @MS_GOV_PL ws. Funduszu Sprawiedliwości, z którego wynika, że kobieta jest torturowana w areszcie przez funkcjonariuszy reżimu @donaldtusk
Na antenie Telewizji Republika trwa… pic.twitter.com/14brqU4cWe — Jarek Olechowski (@OlechowskiJarek) July 8, 2024
Czytaj także: Brudziński: Złożymy wniosek o debatę w PE ws. zatrzymania ks. Olszewskiego
Utrudnianie praktyk religijnych
Kobieta skarży się również na niedopuszczaniu do praktyk religijnych.
Utrudnione jest także korzystanie mojej klientki z posługi kapłańskiej. W trakcie trwającego ponad trzy miesiące tymczasowego aresztu, miała ona możliwość jedynie czterokrotnie spotkać się z kapłanem, przy czym w jednym przypadku Najświętszy Sakrament mogła przyjąć jedynie w niewielkim pomieszczeniu, spełniającym funkcję schowka na miotły - przekazał jej obrońca.
Źródło: tvrepublika.pl