Tusk zaprasza na marsz "demokracji" 4 czerwca. Prezydent Warszawy nie chce krytykować kolegów? "Wystosujemy zaproszenia absolutnie do wszystkich"
Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski był gościem programu "Fakty po Faktach" na antenie TVN 24. Wiceprzewodniczący Platformy Obywatelskiej odniósł się do rozmów koalicyjnych, a także do marszu "demokracji" zaplanowanego na 4 czerwca.
- Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski odniósł się do tegorocznej kampanii przed wyborami do polskiego parlamentu, które odbędą się na jesieni.
- Polityk Platformy Obywatelskiej zaapelował do kolegów i koleżanek nie tylko z własnego ugrupowania, ale również innych partii opozycyjnych.
- Wiceprzewodniczący PO skomentował również organizowany przez Donalda Tuska marsz "demokracji", który odbędzie się 4 czerwca w Warszawie.
Wiceprzewodniczący Platformy Obywatelskiej Rafał Trzaskowski był we wtorek gościem programu "Fakty po Faktach" na antenie TVN24. Polityk został zapytany o kwestię jedności opozycji przed tegorocznymi wyborami parlamentarnymi.
Dzisiaj nasi wyborcy – i wiem o tym, bo z nimi rozmawiam każdego dnia, bo przecież chodzę po ulicach Warszawy i nie tylko Warszawy – mówią nam jedno: jesteśmy zmęczeni ciągłą rozmową o tym, czy będzie jedna lista, czy trzy listy, czy pięć list. My chcemy, żebyście się dogadali i żebyście wygrali. Chcemy bardziej posłuchać o tym, jakie macie propozycje programowe, chcemy bardziej posłuchać o tym, że jesteście razem - powiedział prezydent Warszawy.
Ja nie jestem od krytykowania moich kolegów i koleżanek z opozycji. Mam tylko jeden apel: skupmy się na tym, żeby pokazać, że jesteśmy dojrzali i że możemy być razem, jak nie dziś, to przynajmniej po wygranych wyborach - wyjaśnił Rafał Trzaskowski.
Tusk zaprasza na marsz 4 czerwca
Przypomnijmy, że w minionym tygodniu przewodniczący Platformy Obywatelskiej Donald Tusk zapowiedział zorganizowanie marszu w Warszawie. Wydarzenie jest planowane na 4 czerwca. Data zaplanowanej demonstracji jest symboliczna – to 34. rocznica pierwszych po II wojnie światowej częściowo wolnych wyborów parlamentarnych w Polsce.
Wszystkich zapraszamy – od tego trzeba zacząć. 4 czerwca to wyjątkowa data, dlatego że wszyscy pamiętamy 1989 r., te pierwsze prawie wolne wybory, od czego zaczęła się nasza wolność po komunizmie. I teraz chcemy być razem, chcemy pokazać, że PO, ale też, że cała opozycja, jest silna. W związku z tym, wystosujemy zaproszenia absolutnie do wszystkich - zaznaczył wiceprzewodniczący Platformy Obywatelskiej.
Źródło: dorzeczy.pl, 300polityka.pl