Polityczne przepychanki rozgrzane do czerwoności. Premier Morawiecki pochwalił się swoimi sukcesami i rzuca wyzwanie ekonomistom z Platformy Obywatelskiej
Premier Mateusz Morawiecki przypomniał we wpisie na Facebooku o tym, co przez ostatnie 8 lat udało się zrobić rządowi w zakresie polityki gospodarczej i społecznej.
- Od pewnego czasu politycy ożywili swoje wystąpienia, chcąc w ten sposób przyciągnąć do siebie wyborców.
- Premier Mateusz Morawiecki nie pozostaje w tyle zamieszczając różne wpisy na swoich mediach społecnzościowych.
- Chwali się w nich działaniami rządu Prawa i Sprawiedliwości, ale również stosuje wobec przeciwników ostrą retorykę.
Premier Mateusz Morawiecki zamieścił w mediach społecznościowych wpis, w którym wskazał na zmiany w polityce gospodarczej i społecznej, które przez ostatnich 8 lat zostały wprowadzone w życie.
Przypomniał, że wprowadzenie wszystkich programów społecznych było możliwe dzięki naprawie finansów publicznych. Dzięki odpowiednim reformom na tym polu, wydatki budżetowe mogą być na odpowiednio wysokim poziomie, a programy społeczne są kontynuowane.
Wojna na Ukrainie i kryzys gospodarczy
Premier napisał także, że rząd podołał problemom wywołanym przez zimę, wojnę na Ukrainie i kryzys energetyczny.
W środku globalnego kryzysu gospodarczego (który oni przepowiadali, że nas przygniecie) mamy dużo lepsze wyniki sektora finansów publicznych niż nasi poprzednicy z rządu PO-PSL - stwierdził premier.
Polityk napisał, że obecnie Polska jest państwem, w którym funkcjonuje najniższy klin podatkowy (bądź jeden z 2-3 najniższych w zależności od jakiej kategorii) wśród 22 krajów Unii Europejskiej należących do OECD. Morawiecki chwali się, że jego rząd zrealizował marzenie przedsiębiorców w kraju: niskie podatki dla firm i dla pracowników.
Wyzwanie dla ekspertów PO
Premier mocno podkreślił, że obecna filozofia polityki społecznej jest diametralnie inna niż ta, którą prezentował poprzedni rząd. Według Morawieckiego, ówczesny system myślenia występował przeciwko wspólnocie narodowej i potęgował nierówności społeczne. Jako przykłady takiego działania podał hamowanie rozwoju armii, niewystarczające emerytury.
W czasach Platformy Obywatelskiej rosło 5 rzeczy: bezrobocie, bieda, dług publiczny, uzależnienie od Niemiec i uzależnienie od Rosji - przypomniał Mateusz Morawiecki.
Jego zdaniem, rząd PO-PSL był niewrażliwy na potrzeby Polaków, m.in. na dramatyczną sytuację przedsiębiorców podczas ówczesnego kryzysu.
Teraz próbują przedstawić się jako ci, którzy potrafią zarządzać gospodarką – ale fakty zupełnie temu przeczą. Pomimo, że obniżyliśmy VAT do zera, wpływy wzrosły o 130 proc, a podatek od wielkich korporacji międzynarodowych – o prawie trzy razy. Rzucam rękawicę mainstreamowym ekonomistom z PO – niech zmierzą się tymi liczbami - pochwalił się szef polskiego rządu.
Źródło: dorzeczy.pl, facebook.com