Wybory do Parlamentu Europejskiego 2024. Partia Niepodległość zaprasza do zbiórki podpisów. Bąkiewicz: "Nadszedł czas, aby obudzić Polaków z letargu"
Prezes partii Niepodległość Robert Bąkiewicz zamieścił nowy film, w którym mówi o tym, że Unii Europejskiej nie da się już naprawić. Zaprosił również wszystkich chętnych do wsparcia jego ugrupowania w zbiórce podpisów w sprawie wyborów do Parlamentu Europejskiego.
- Prezes partii Niepodległość Robert Bąkiewicz zamieścił nowy film, w którym mówi o tym, że Unii Europejskiej nie da się już naprawić.
- Jego zdaniem, polscy politycy nie oferują jasnego stanowiska w kwestii opuszczenia struktur tej organizacji.
- Zaprosił również wszystkich chętnych do wsparcia jego ugrupowania w zbiórce podpisów w sprawie wyborów do Parlamentu Europejskiego.
- Zobacz także: Wybory prezydenckie w Stanach Zjednoczonych 2024. Donald Trump ma problemy z poparciem. Najnowszy sondaż na korzyść obecnego amerykańskiego przywódcy
Prezes partii Niepodległość Robert Bąkiewicz zamieścił nowy film, w którym mówi o tym, że Unii Europejskiej nie da się już naprawić. Podkreślił, że polscy politycy nie oferują jasnego stanowiska w kwestii opuszczenia struktur tej organizacji międzynarodowej przez nasze państwo.
Powołanie partii Niepodległość było koniecznością spowodowaną brakiem zdecydowanej reakcji polskich polityków na zło, które czyni Unia Europejska wobec Polski - wyjaśnił Robert Bąkiewicz.
Jesteśmy jedyną opcją polityczną, która deklaruje wyprowadzenie Polski z UE. Dość kłamstw o tym, że UE można reformować. Nadszedł czas, aby obudzić Polaków z letargu i wezwać ich do obrony niepodległości - podkreślił prezes partii Niepodległość.
Walka z czasem trwa! Zaangażuj się w zbiórkę podpisów aby partia Niepodległość wystartowała w nadchodzących wyborach do Parlamentu Europejskiego. https://t.co/BgCfraNSDn
Wspólnie stawimy opór Unii Europejskiej!#Niepodległość #Polexit #ZbiórkaPodpisów pic.twitter.com/yi9b6N9B58 — Robert Bąkiewicz (@RBakiewicz) April 10, 2024
Zaprosił również wszystkich chętnych do wsparcia jego ugrupowania w zbiórce podpisów pod komitetem partii Niepodległość w sprawie wyborów do Parlamentu Europejskiego. Arkusze z miejscami na podpisy można pozyskać pod wskazanym adresem internetowym.
Czytaj więcej: Skandal w Sejmie. Telewizja transmitowała tajne posiedzenie Lewicy
Poznań boi się Niepodległości?
Jeden z sympatyków partii Niepodległość udał się na spotkanie z Robertem Bąkiewiczem zaplanowane w Poznaniu nie wiedząc, że zarządzający obiektem w ostatniej chwili odmówili organizacji wydarzenia z powodu rzekomo braku wolnych sal.
Sala była pierwotnie wynajęta na piątek, jednak w ostatniej chwili zarządcy obiektu powiadomili zarząd Niepodległości o braku dostępności wolnej sali.
Zwolennik Niepodległości postanowił nagrać rozmowę z pracownikiem obiektu oraz sprawdzić status sali, która miała być wtedy zajęta przez kogoś innego. Pracownik obiektu od razu zapewnił, że sala stoi zupełnie pusta, co widać na samym nagraniu.
Kłamstwo ma krótkie nogi! Poplecznicy prezydenta Poznania - @jacek_jaskowiak są zwykłymi kłamcami.
Pan Jacek Kubiak - zastępca kierownika Oddziału Malta, skłamał w sprawie dostępności sali na spotkanie sympatyków partii @NIEPODLEGLOSC_
Witamy w „uśmiechniętej Polsce”! Widzimy… pic.twitter.com/N35xVnFE22 — Robert Bąkiewicz (@RBakiewicz) April 8, 2024
Źródło: tvmn.pl, x.com