Wspieraj wolne media

Skandal w Sejmie. Telewizja transmitowała tajne posiedzenie Lewicy

0
0
2
Konferencja Lewicy
Konferencja Lewicy / Fot. PAP/Maciej Kulczyński

Sytuacja miała miejsce miniony wtorek, kiedy w sali 102 podczas zamkniętego posiedzenia obradował klub parlamentarny Lewicy. Dyskutowano m.in. o projektach dotyczących aborcji. Jednak w pewnym momencie ktoś zorientował się, że posiedzenie transmituje telewizja sejmowa.

Transmisja tajnego posiedzenia partii w Sejmie

W trakcie spotkania nagle zorientowano się, że cały jego przebieg jest transmitowany przez sejmową telewizję. Tajne obrady i ustalenia były dostępne dla absolutnie każdego posła w Sejmie. Politycy przekonują, że to pierwszy taki przypadek w historii polskiego parlamentaryzmu. Posłowie nie kryją oburzenia i zapewniają, że nie pozostawią tak tej sprawy.

Jak podkreślił w rozmowie z WP jeden z polityków Nowej Lewicy, wydarzenie jest skandaliczne i już interweniowano w tej sprawie u szefa Kancelarii Sejmu Jacka Cichockiego, który miał za zaistniałą sytuacje przeprosić. Miał także tłumaczyć, że do transmisji doszło z powodu błędów technicznych, przypadkowo.

Sprawy nie chciał komentować wicemarszałek Włodzimierz Czarzasty, ale swoją opinią na ten temat podzieliła się szefowa klubu Lewicy Anna Maria Żukowska.

Będziemy w tej sprawie interweniowali w Ministerstwie Cyfryzacji, ponieważ to sprawa dotycząca potencjalnie bezpieczeństwa państwa. Bo co, jeśli byśmy omawiali na przykład sprawy związane ze zbrojeniami? A tajne posiedzenia Sejmu? Co, jeśli wtedy transmisja się włączy? Tego nie można zostawić bez interwencji - tłumaczyła w rozmowie z WP Anna Maria Żukowska.

Przypomnijmy, że ministrem cyfryzacji jest wicepremier Krzysztof Gawkowski z Lewicy.

 

Źródło: wp.pl

Najnowsze
Sonda
Wczytywanie sondy...
0
0
Zapisz na później
Wczytywanie komentarzy...

Polecane

Przejdź na stronę główną
Na żywo