Wiceminister edukacji mówi o odchodzeniu podstawy programowej nawet do 20 proc. Zapowiada też inne zmiany

0
1
2
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne / Fot. PAP/Leszek Szymański

Ministerstwo Edukacji planuje między innymi ograniczenie lekcji religii, prac domowych i listy lektur. O zmianach w szkolnictwie mówiła wiceminister resortu Katarzyna Lubnauer.

  • Lubnauer powiedziała, że rząd podejmie się pewnych zmian programowych od 1 września tego roku, “natomiast te zasadnicze muszą poczekać ze względu na to, że muszą być przygotowane w szerszych konsultacjach społecznych, ze zmianą podręczników itd.”.
  • Wiceminister edukacji: Rozwiązanie mówi o tym, że lekcje religii nie powinny być między innymi lekcjami.
  • Zdaniem Lubnauer prace domowe w przypadku klas 1-3 nie mają sensu. Jeśli chodzi o starsze dzieci, trzeba je znacząco ograniczyć.
  • Zobacz także: Jan Pietrzak: Ta wypowiedź jest drastyczna, bo Niemcy robią rzeczy drastyczne

Wiceminister edukacji Katarzyna Lubnauer na antenie Radia ZET powiedziała, że rząd podejmie się pewnych zmian programowych od 1 września tego roku, “natomiast te zasadnicze muszą poczekać ze względu na to, że muszą być przygotowane w szerszych konsultacjach społecznych, ze zmianą podręczników itd.”.

Jedna lekcja religii 

Rozwiązanie mówi o tym, że lekcje religii nie powinny być między innymi lekcjami. Jedna lekcja religii po albo przed lekcjami, bez oceny z religii liczonej do średniej, która decyduje o świadectwie z czerwonym paskiem. Chcielibyśmy, żeby weszło to od 1 września - powiedziała Lubnauer.

Wiceminister edukacji mówiła też o odchodzeniu podstawy programowej nawet do 20 proc.

Czyli żeby zniknęło od 5 do 20 proc. treści. Również kwestia ograniczenia liczby lektur, w tej chwili są ich jakieś niebotyczne ilości, na co bardzo narzekają uczniowie i nauczyciele, ponieważ nie daje im to możliwości jakiegokolwiek wyboru spoza tego kanonu, który jest narzucony odgórnie - stwierdziła polityk.

Czytaj także: Do seniorów przychodzą prostytutki? Tak działa pomoc społeczna w Warszawie

Mniej prac domowych

Zdaniem Lubnauer prace domowe w przypadku klas 1-3 nie mają sensu. 

Takie dziecko samodzielnie pracy domowej nie rozwiąże. Realnie to nie jest zadanie tylko dla dzieci, ale i dla rodziców - powiedziała. 

Jej zdaniem “w przypadku starszych dzieci trzeba prace domowe znacząco ograniczyć”, z uwagi na to, że zbyt często odbywa się to kosztem weekendów czy wolnego czasu uczniów. 

Nowa minister edukacji Barbara Nowacka już w grudniu zapowiadała nadchodzące w szkołach zmiany. Jej zdaniem dwie godziny lekcji religii “to jest przesada”, ponieważ, jak stwierdziła, dzieci mają więcej religii niż innych przedmiotów. 

Źródło: 300polityka.pl, dorzeczy.pl

Najnowsze
Sonda
Wczytywanie sondy...
0
1
Zapisz na później
Wczytywanie komentarzy...

Polecane

Przejdź na stronę główną
Na żywo