Wspieraj wolne media

Watykan dopuścił błogosławieństwa par homoseksualnych. W dokumencie zawarto kilka wyjaśnień i zastrzeżeń. Wierni nie mogą zrozumieć tej sprzecznej z Biblią decyzji

0
52
0
Papież Franciszek
Papież Franciszek / Fot. PAP/EPA/ANGELO CARCONI

Watykan dopuścił możliwość błogosławienia dla par tej samej płci. Stolica Apostolska zastrzega jednak, że ma się to odbywać poza jakimkolwiek rytuałem - po to, by gest ten nie był utożsamiany z sakramentem małżeństwa.

W poniedziałek Watykan poinformował, że dopuścił możliwość błogosławienia dla par homoseksualnych, które zawarto w deklaracji "Fiducia supplicans" wydany przez Dykasterię Nauki Wiary. W dokumencie wyraźnie zastrzeżono, że takie błogosławieństwo musi odbywać się poza jakimkolwiek rytuałem, aby jednoznacznie nie był utożsamiany z sakramentem małżeństwa.

W dokumencie zastrzeżono, że błogosławieństwo może być udzielone tym osobom, które uznając potrzebę pomocy Boga nie domagają się uznania swojego statusu. Tym samym wprowadza się błogosławieństwo, które nie jest wpisane w obrzęd liturgiczny.

Prefekt Dykasterii Nauki Wiary kardynał Victor Manuel Fernandez wyjaśnił, że przedstawiona refleksja teologiczna oparta jest na wizji duszpasterskiej papieża Franciszka. 

I to w takim kontekście można zrozumieć możliwość błogosławienia par w sytuacjach nieregularnych oraz par tej samej płci bez oficjalnego potwierdzenia ich statusu czy jakiejkolwiek zmiany odwiecznego nauczania Kościoła na temat małżeństwa - wyjaśnił kardynał z Argentyny.

Deklaracja jest także hołdem dla wiernego ludu Bożego, który wielbi Pana poprzez wiele gestów głębokiego zaufania do jego miłosierdzia i który z taką postawą stale prosi Kościół-matkę o błogosławieństwo - zaznaczył Victor Manuel Fernandez.

Dykasteria Nauki Wiary wyraźnie podkreśla, że błogosławieństwa nie mogą otrzymać pary, które uprawiają stosunek seksualny.

Ponieważ Kościół uważał zawsze za moralnie dopuszczalne tylko te stosunki seksualne, które mają miejsce w małżeństwie, nie ma prawa do udzielania błogosławieństwa liturgicznego, kiedy w jakiś sposób może ono stanowić formę legitymizacji moralnej związku, który uważa się za małżeństwo albo seksualnej praktyki pozamałżeńskiej - czytamy w dokumencie.

Czytaj więcej: Papież wyznaczył już sobie swój grób. Miejsce pochówku Franciszka budzi zaskoczenie. Tego nie było od ponad stu lat. "To ze względu na moje wielkie oddanie Matce Bożej"

Tłumaczenia Stolicy Apostolskiej po wydanej decyzji

Watykan przedstawił stanowisko, zgodnie z którym ten, kto prosi o błogosławieństwo wyraża potrzebę zbawczej obecności Boga. A także, że taka prośba o lepsze życie musi być koniecznie przyjęta i oceniona poza ramami liturgicznymi. Jako warunek wskazano to, by osoby te nie przekazywały błędnej koncepcji małżeństwa.

Deklaracja doktrynalna otwiera możliwość błogosławienia par „nieregularnych”, w tym par osób tej samej płci, ale poza rytuałem czy imitacją małżeństwa. Doktryna o małżeństwie się nie zmienia. Błogosławienie nie oznacza akceptacji związku - czytamy w komunikacie Vatican News.

Znany z mediów ks. prob. Daniel Wachowiak stwierdził w swoim komentarzu do tego wydarzenia, że ta deklaracja doktrynalna powoduje pewne rozdarcie w Kościele. 

No i mamy w Kościele kolejny krok powodujący rozdarcie. Opublikowana dzisiaj deklaracja doktrynalna otwiera możliwość błogosławienia par „nieregularnych”, czyli np. rozwodników i osób tej samej płci - skomentował tę decyzję ks. prob. Daniel Wachowiak.

Źródło: rmf24.pl, twitter.com/x.com

Sonda
Wczytywanie sondy...
0
52
Zapisz na później
Wczytywanie komentarzy...

Polecane

Przejdź na stronę główną
Na żywo