Niektórzy stali w kolejce ponad 6 godzin! Rekordowa frekwencja podczas wyborów
Zakończyły się wybory parlamentarne 2023, w których padła rekordowa frekwencja. Polacy stali w długich kolejkach do urn. W jednym z lokali wyborczych we Wrocławiu głosowanie zakończyło się po 3:00 w nocy.
- Zgodnie z przepisami, każdy kto ustawi się w kolejce przed godz. 21:00 ma prawo oddać głos.
- We wrocławskim lokalu wyborczym w Jagodnie głosowanie zakończyło się dopiero przed godziną 3:00 w poniedziałek.
- Głosowanie w komisji na warszawskiej Woli zakończyło się po północy.
- Zobacz także: W kinach „Chłopi” narodowca Reymonta – świetna promocja kultury ludowej i polskiej literatury
Chociaż większość lokali wyborczych zakończyła pracę zgodnie z planem, to były miejsce, gdzie Polacy stali w kolejkach jeszcze przez kilka godzin. Zgodnie z przepisami, każdy kto ustawi się w kolejce przed godz. 21:00 ma prawo oddać głos.
We wrocławskim lokalu wyborczym w Jagodnie głosowanie zakończyło się dopiero przed godziną 3:00 w poniedziałek. W kolejce trzeba było stać nawet 6,5 godziny, podało Radio ZET.
Sąsiedzi donosili herbaty
Mieszkańcy Jagodna nadal czekają na oddanie głosu – niektórzy opatuleni w kołdry, sąsiedzi donoszą herbatę. Każdy kto ustawił się w kolejce do 21 może jeszcze zagłosować. W wielu komisjach skończyły się karty i trzeba było dowieźć nowe - mówiła dziennikarka.
Natomiast głosowanie w komisji na warszawskiej Woli zakończyło się po północy. Tę kolejkę relacjonowała reporterka TVN24. Po 23:00 podała, że dla oczekujących ktoś zamówił pizzę. Szefowa komisji na Woli nie kryła wzruszenia, tak dużą ilością chętnych do głosowania.
Jest to wielki dzień. Bardzo Wam dziękuję, rodacy. Tego się nie da opisać. Dziękuje, że czekaliście - powiedziała Jolanta Ławrynowicz-Filipiak.
Czytaj także: Rekordy głosowań Polonii - Polacy głosują z całego świata
Wstępne wyniki o 21:00 w niedzielę
W niedzielę o godzinie 21:00 poznaliśmy wstępne wyniki exit poll w wyborach i referendum.
Prawo i Sprawiedliwość uzyskało 36,8 proc. wszystkich głosów (200 mandatów poselskich). Dalej znalazła się Koalicja Obywatelska – 31,6 proc. (163 mandaty), a następnie Trzecia Droga – 13 proc. (55 mandatów). Na czwartej pozycji uplasowała się Lewica – 8,6 proc. (30 mandatów), następnie Konfederacja – 6,2 proc. (12 mandatów). Do Sejmu swoich posłów nie wprowadzą: Bezpartyjni Samorządowcy (2,4 proc.) oraz Polska Jest Jedna (1,2 proc.).
Koalicja Obywatelska, Trzecia Droga i Lewica otrzymały według exit poll 248 mandatów. Większość w Sejmie wynosi 231.
Oficjalne dane z Państwowej Komisji Wyborczej zostaną ogłoszone prawdopodobnie we wtorek.
Źródło: radiozet.pl, tvn24.pl
