• W czasie epidemii i krótko po niej branża informatyczna przeżywała prawdziwy rozkwit.
• Firmy masowo zatrudniały nowe osoby, oferując im bardzo wysokie wynagrodzenia
• Od dwóch lat następuje jednak całkowity odwrót od tego trendu.
• Zobacz także: KE zatwierdziła przedłużenie umowy o bezcłowym handlu z Ukrainą. Przeworska: Stwarza pozorny mechanizm, który ma chronić interesy rolników

Od blisko dwóch lata w branży technologicznej i informatycznej następuje odwrót. Pomniejsze firmy, a nawet giganci IT wprowadzają masowe zwolnienia. Jak podaje Robert Ditrych, tylko w styczniu tego roku, pracę straciło ponad 25 tysięcy osób. Jest to największa liczba zwolnień od blisko roku.

W firmach technologicznych w styczniu już ponad 25 tys. osób straciło pracę(!)... a miesiąc się jeszcze nie skończył. To najwięcej od 10 miesięcy - zauważył Robert Ditrych.

Niestety pracę w tym sektorze od 2022 r. straciło już ponad 450 tysięcy osób. Wielkie zwolnienia nie ominęły takich gigantów jak Google, Microsoft, Youtube, czy też na portalu X po jego przejęciu przez Elona Muska.

Zwalniają prawie wszyscy, wśród największych: SAP (8k!), Microsoft, Unity, Google, eBay, Salesforce, Twitch, Discord, YouTube, iRobot, Audible... i będą kolejni. Od 2022 (początek śledzenia tych zmian przez layoffs fyi) to już ponad 450 tys. osób - czytamy.

#layoffs #technology

W firmach technologicznych w styczniu już ponad 25 tys. osób straciło pracę(!)... a miesiąc się jeszcze nie skończył.

To najwięcej od 10 miesięcy.

Noworoczne postanowienia dot. efektywności w firmach wjechały na grubo:

"Flatter is faster, leaner is… pic.twitter.com/PcgxSTfaDr — Robert Ditrych (@rditrych) January 30, 2024

Czytaj więcej: Ten gadżet "rozumie" intencję użytkownika i wie jaką akcję wykonać. Zastąpi nasze smartfony?

Boom w branży IT może już nie wrócić

W wypowiedzi dla "Rzeczpospolitej", dyrektor ds. rozwoju portalu "No Fluff Job" Tomasz Wija zauważył, że zatrudnienie w branży IT stracą nie tylko osoby zatrudnione w trakcie boomu, ale również bardzo doświadczeni specjaliści. 

Z powodu zwolnień w firmach technologicznych po raz pierwszy od dłuższego czasu mamy do czynienia z rzadko spotykaną sytuacją na rynku pracy IT: zgłaszają się doświadczeni specjaliści i specjalistki, którzy jeszcze rok, dwa lata temu rzadko szukali ofert pracy - stwierdził  Tomasz Wija, dyrektor ds. rozwoju portalu No Fluff Job.

Z kolei wiceprezes SoDA i prezes giełdowej spółki Spyrosoft Konrad Weiske uważa, że boom na zatrudnienie w tej branży może już wcale nie wrócić.

Widoczny po pandemii boom w IT nie wróci szybko, a odpowiedzialne firmy zapewne przygotowują się na to, że może nawet nie wróci nigdy - ocenił Konrad Weiske.

Sporo na rynku zamieszała sztuczna inteligencja, którą branża chce wykorzystać do automatyzacji procesów. Zwolnienia to jednak również efekt zmiany preferencji klientów, czy też ich możliwości finansowych.