KE zatwierdziła przedłużenie umowy o bezcłowym handlu z Ukrainą. Przeworska: Stwarza pozorny mechanizm, który ma chronić interesy rolników

3
6
0
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne / Fot. PAP/EPA/CLEMENS BILAN

Komisja Europejska poinformowała, że zaproponowała przedłużenie zawieszenia ceł przywozowych i kontyngentów na ukraiński wywóz do UE na kolejny rok, wzmacniając jednocześnie ochronę wrażliwych unijnych produktów rolnych.

  • KE zatwierdziła przedłużenie umowy o bezcłowym handlu z Ukrainą do czerwca przyszłego roku.
  • Media podają, nie było jednomyślności - zastrzeżenie zgłosił komisarz ds. rolnictwa Janusz Wojciechowski, który chciał, aby ograniczenia w handlu były większe.
  • Rolnicy zablokowali w środę więcej arterii komunikacyjnych w Belgii, Francji i Włoszech, próbując zakłócić m.in. handel w głównych portach.
  • Zobacz także: Prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę budżetową i skierował ją do Trybunału Konstytucyjnego

KE zatwierdziła przedłużenie umowy o bezcłowym handlu z Ukrainą do czerwca przyszłego roku. 

Od 5 czerwca przez rok mają obowiązywać limity importowe jaj, drobiu i cukru. Kontyngenty będą wyznaczane na podstawie importu z ostatnich dwóch lat. Ponadto wystarczy destabilizacja na rynku w jednym kraju, by wprowadzić ograniczenia w imporcie pozostałych produktów - czytamy na portalu Radia Maryja.

Media podają, nie było jednomyślności - zastrzeżenie zgłosił komisarz ds. rolnictwa Janusz Wojciechowski, który chciał, aby ograniczenia w handlu były większe.

Przeworska o szkodliwej decyzji UE

Tradycyjnie Unia Europejska stara się wiedzieć lepiej i już teraz podejmuje decyzję, która niestety jest bardzo szkodliwa z punktu widzenia europejskich rolników. Stwarza pozorny mechanizm, który ma chronić interesy rolników, czyli ustanawia limity, ale ustanawia je na poziomach rekordowych lat, gdzie notowane poziomy, jeżeli chodzi o import produktów rolno-spożywczych z Ukrainy do UE – był rekordowy. W związku z tym to nie napawa optymizmem, nie uspokaja, a wręcz przeciwnie. To pokazuje, że Unia Europejska dalej tym swoim walcem stara się rozjechać europejskie rolnictwo - powiedziała w rozmowie z Radiem Maryja dyrektor Instytutu Gospodarki Rolnej Monika Przeworska.

Czytaj także: Strona ukraińska nie zamierza ustępować. Niepokojąca zapowiedź Wiceministra Rolnictwa. Wysocki: "Nie będzie żadnych limitów importu do Polski"

Europejscy rolnicy protestują

Przypomnijmy, że w wielu europejskich krajach trwają protesty rolników, którzy nie zgadzają się na niekontrolowany napływ produktów rolnych z Ukrainy, zwracają też uwagę na pogarszającą się sytuację rolnictwa w UE. 

Rolnicy zablokowali w środę więcej arterii komunikacyjnych w Belgii, Francji i Włoszech, próbując zakłócić m.in. handel w głównych portach. Przenieśli się także bliżej Brukseli w przededniu ważnego szczytu Unii Europejskiej, w dalszym ciągu dążąc do lepszych cen swoich produktów i ograniczenia biurokracji w swojej pracy.

Źródło: radiomaryja.pl

Najnowsze
Sonda
Wczytywanie sondy...
3
6
Zapisz na później
Wczytywanie komentarzy...

Polecane

Przejdź na stronę główną
Na żywo