Izraelskie naloty na Rafah spotkały się z reakcją Waszyngtonu. Stany Zjednoczone pogroziły swojemu bliskiemu partnerowi. Austin: "Izrael nie powinien przypuszczać dużego ataku"
Kilka dni temu w wyniku fiaska rozmów z Hamasem, strona izraelska ostrzelała Rafah. W mediach pojawiły się pierwsze informacje o ofiarach wśród cywilów. To spotkało się ze zdecydowaną reakcją Waszyngtonu.
- Kilka dni temu w wyniku fiaska rozmów z Hamasem, strona izraelska ostrzelała Rafah.
- Sekretarz obrony Stanów Zjednoczonych Lloyd Austin potwierdził wcześniejsze informacje medialne o wstrzymaniu dostaw broni do Izraela.
- Jak zaznaczył szef Pentagonu, obecnie pakiety uzbrojenia dla Izraela są poddawane ocenie.
- Zobacz także: Eurowizja 2024. Kolejne oburzające sceny podczas tegorocznego konkursu. Demoniczna choreografia wokalistki z Irlandii [+WIDEO]
Jak przekazała amerykańska agencja Reutera niedługo po wydaniu przez Izrael nakazu ewakuacji wschodnich dzielnic miasta siły powietrzne rozpoczęły bombardowanie. Telewizja Al-Aksa, przekazała, że po wydaniu ostrzeżenia izraelskie lotnictwo przeprowadziło nalot na tereny położone w pobliżu terenów objętych ewakuacją.
Sekretarz obrony Stanów Zjednoczonych Lloyd Austin potwierdził wcześniejsze informacje medialne o wstrzymaniu dostaw broni do Izraela. Jak poinformował, decyzja prezydenta Joe Bidena o wstrzymaniu dostaw ciężkiej amunicji do Izraela została podjęta w związku z możliwą izraelską ofensywą w Rafah.
Od początku jasno mówiliśmy, że Izrael nie powinien przypuszczać dużego ataku na Rafah bez ochrony cywilów, którzy są na tym polu bitwy. I analizując sytuację, wstrzymaliśmy jeden transport amunicji - podkreślił Lloyd Austin.
Jak zaznaczył szef Pentagonu, obecnie pakiety uzbrojenia dla Izraela są poddawane ocenie, lecz dalsze decyzje o wstrzymaniu większej części dostaw nie zostały jeszcze podjęte.
Nie podjęliśmy jeszcze ostatecznych decyzji - oświadczył Sekretarz obrony Stanów Zjednoczonych.
Czytaj więcej: Wojna na Ukrainie. Jewłasz chce rozszerzyć wojnę na nasz kraj? Rzecznik ukraińskich sił powietrznych naciska na Polskę
Republikański senator oburzony reakcją Waszyngtonu?
Decyzja administracji Joe Bidena spotkała się z oburzeniem republikańskiego senatora. Lindsey Graham nazwał sytuację Izraela "Hiroszimą i Nagasaki na sterydach".
Jeśli wstrzymamy broń potrzebną do pokonania wrogów państwa Izrael w czasie wielkiego niebezpieczeństwa, to zapłacimy za to cenę. To jest obsceniczne. To jest absurdalne. Dajcie Izraelowi to, czego potrzebuje, by walczyć w tej wojnie, której nie może pozwolić sobie przegrać - powiedział senator Lindsey Graham z Partii Republikańskiej.
.@JoeBiden admitting that he halted sending weapons to Israel is music to the Iranian Ayatollah’s ears.
The only reason they aren’t dancing in Iran is because they don’t believe in dancing. pic.twitter.com/VkrLuVHEZJ — Lindsey Graham (@LindseyGrahamSC) May 9, 2024
Wstrzymane transporty miały zawierać między innymi 2000-funtowe bomby oraz precyzyjne bomby lotnicze JDAM.
Po pół roku wojny Izraela z Hamasem: ponad 33 tys. osób zginęło w Strefie Gazy, ponad 1,2 tys. cywilów i przeszło 580 żołnierzy w Izraelu. Na Zachodnim Brzegu śmierć poniosło 456 osób, a 343 w Libanie.
Źródło: dorzeczy.pl