Wojna na Ukrainie. Jewłasz chce rozszerzyć wojnę na nasz kraj? Rzecznik ukraińskich sił powietrznych naciska na Polskę
Rzecznik ukraińskich sił powietrznych Illa Jewłasz chciałby, aby Polska wzięła udział w ochronie przestrzeni powietrznej Ukrainy. Jewłasz podkreśla, że jest to jednak zagadnienie dla dyplomatów, a decyzja musiałaby zapaść na najwyższym szczeblu.
- Rzecznik ukraińskich sił powietrznych Illa Jewłasz chciałby, aby Polska wzięła udział w ochronie przestrzeni powietrznej Ukrainy.
- Ujawnił, zę pierwsze plany były dyskutowane już po incydencie w Przewodowie.
- Polskie patrole miałyby ułatwić transport ukraińskich systemów przeciwlotniczych.
- Zobacz także: Wakacje kredytowe. Jest decyzja Prezydenta Andrzeja Dudy. Zobacz na co mogą liczyć wnioskodawcy
Rzecznik ukraińskich sił powietrznych Illa Jewłasz chciałby, aby Polska wzięła udział w ochronie przestrzeni powietrznej Ukrainy. Tłumaczy, że pierwsze myśli na ten temat pojawiły się po tym, gdy jego zdaniem rosyjski pocisk w listopadzie 2022 roku, spadł w Przewodowie, zabijając dwóch mieszkańców.
Już wtedy zaczęły się wówczas rozmowy o tym, że Polska mogłaby "zamknąć" przynajmniej część przestrzeni powietrznej na zachodzie Ukrainy. Takie działanie pomogłoby Ukraińcom przetransportować sprzęt przeciwlotniczy w inne zagrożone miejsca.
Czytaj więcej: Węgierska prezydencja w Radzie Unii Europejskiej. Zaskakujące stanowisko Szijjarto
Niebezpieczne rozważania ukraińskiego wojskowego
Jego zdaniem pomoc armii polskiej w tym zakresie nie rozwiązałaby wprawdzie wszystkich problemów Ukrainy między innymi w powstrzymywaniu ataków przy pomocy pocisków hipersonicznych Kindżał, ale pozwoliłaby lepiej radzić sobie z rakietami manewrującymi i dronami, którymi Rosja atakuje Ukrainę.
Jewłasz podkreśla, że jest to jednak zagadnienie dla dyplomatów, a decyzja musiałaby zapaść na najwyższym szczeblu. Dodaje, że wzmocnienie sił obrony powietrznej stanowi obecnie priorytet dla Kijowa, z uwagi na to, że podstawowym zadaniem władz państwa jest skuteczniejsza ochrona obiektów infrastruktury krytycznej, przede wszystkim elektrowni i ważnych zakładów produkcyjnych.
Źródło: dorzeczy.pl