Unia Europejska z wyraźnym problemem. Nie dostarczy zapowiadanej amunicji dla Ukrainy. Pistorius: "Cel miliona sztuk nie zostanie osiągnięty"
Wojna ukraińsko-rosyjska była we wtorek głównym tematem posiedzenia Ministrów Obrony państw Unii Europejskiej w Brukseli. Według dochodzących informacji, UE nie zdoła spełnić wiosennej deklaracji. Kijów będzie musiał zadowolić się mniejszą ilością dostaw amunicji.
- Na początku bieżącego roku Unia Europejska obiecała Ukrainie dostarczenie miliona sztuk amunicji.
- Jednakże już teraz wiadomo, że Bruksela nie będzie w stanie spełnić tej obietnicy.
- Kijów w takim przypadku będzie musiał zadowolić się mniejszą ilością dostaw amunicji.
- Zobacz także: Interwencje polityków Konfederacji ws. strajku polskich przewoźników na granicy z Ukrainą
Wojna ukraińsko-rosyjska była we wtorek głównym tematem posiedzenia Ministrów Obrony państw Unii Europejskiej w Brukseli. Na początku tego roku Bruksela zobowiązała się, że w ciągu roku, czyli do marca 2024 roku dostarczy Ukraińcom milion sztuk amunicji artyleryjskiej, ale obecnie zupełnie na to się nie zanosi.
Należy założyć, że cel miliona sztuk nie zostanie osiągnięty - powiedział niemiecki Minister Obrony Boris Pistorius.
Po tej deklaracji niemieckiego polityka, szef unijnej dyplomacji Josep Borrell był zmuszony przyznać publicznie, że UE nie zdoła spełnić obietnicy z wiosny.Borrell poinformował, że do tej pory UE dostarczyła Ukraińcom nieco ponad 300 tysięcy sztuk amunicji z magazynów i przekierowanych zamówień państwa UE, a kolejne 150 tys. zamówiono u producentów do dostarczenia w latach 2023-24.
Nie mamy dokładnych prognoz, ile jeszcze będzie przekazane Ukrainie do następnej wiosny. Ale to zdecydowanie nie wygląda na milion sztuk - wyjaśnił jeden z dyplomatów państw Unii Europejskiej.
Część producentów w Europie nadal eksportuje amunicję artyleryjską poza Unię i poza Ukrainę, więc Borrell dziś ponownie naciskał na przestawianie priorytetów dostaw przez unijny przemysł zbrojeniowy.
Czytaj więcej: PiS pozostawiał pułapki na nowy rząd? "Te koszty będzie ponosił już nowy rząd"
Budapeszt stawia zaporowe dla UE warunki
Zdaniem brukselskich elit Budapeszt stawia kolejne przeszkody, gdyż prawdopodobnie usiłuje wykorzystać grę interesami Kijowa we własnych zabiegach wokół m.in. funduszy zamrożonych na podstawie procedury pieniądze za praworządność.
Rozmowy z Węgrami o ósmej transzy pieniędzy na broń dla Ukraińców przypominają otwieranie matrioszki. Gdy problem wydaje się już prawie rozwiązany, ze środka wyskakuje kolejny. A potem kolejny. I znów kolejny - wyjaśnił zachodni dyplomata.
Borrell zapowiedział następną rundę rozmów węgiersko-ukraińskich, które według niego powinny przybliżyć odblokowanie ósmej transzy.
Źródło: magnapolonia.org