Wspieraj wolne media

Wybory prezydenckie w Turcji. Twitter wprowadził cenzurę tuż przed "świętem" demokracji. Jest reakcja tureckich władz oraz sektora high-tech

0
0
0
Elon Musk
Elon Musk / Fot. Youtube

W minioną niedzielę w Turcji odbyły się wybory prezydenckie, gdzie obecny przywódca Recep Tayyip Erdogan walczy z kandydatem opozycji o władzę. Jak się okazało, dzień przed wyborami doszło do niespodziewanego zamieszania na Twitterze. Władze tego medium społecznościowego podjęły decyzję o blokadzie kilku osób.

Współzałożyciel Wikipedii Jimmy Wales powiedział dziennikarzom BBC, że jego organizacja spędziła dwa i pół roku w sądzie, aby uniknąć podobnych żądań stawianych niegdyś przez Turcję. Dodał, że wierzy, że sektor technologiczny powinien wspólnie bronić swobodnego dostępu do informacji. Nie jest to jednak pierwszy przypadek cenzury na Twitterze. W tym medium społecznościowym zablokowano posty byłego prezydenta Rosji Dmitrija Miedwiediewa.

Właściciel Twittera Elon Musk powiedział natomiast, że Turcja zagroziła zablokowaniem całej witryny. W 2014 roku prezydent kraju Recep Erdogan zrealizował już podobną zapowiedź. Obiecał wówczas wymazać tę sieć społecznościową, bo na platformie pojawiły się zarzuty korupcyjne dotyczące jego administracji.

Wikipedia także została zakazana w Turcji na prawie trzy lata po tym jak jej kierownictwo odmówiło usunięcia artykułów krytykujących tamtejszy rząd.

Kierownictwo Twittera poinformowało w poście, że zablokowane zostały cztery konta i 409 tweetów zidentyfikowanych przez turecki rząd w orzeczeniu sądowym. Szefowie medium społecznościowego dodali, że nadal będą sprzeciwiać się temu w sądzie. Konta i treść wpisów są widoczne poza Turcją.

Czytaj więcej: Ukraińskie mięso wypiera polski drób z Unii Europejskiej? Producenci alarmują o zagrożeniu. Polska może stracić pozycję lidera na europejskim rynku oraz potrzebne kontrakty

Wikipedia nie prowadzi cenzury?

Jimmy Wales w wywiadzie dla BBC Tech Life podkreślił, że Wikipedia była blokowana w różnych częściach świata. Zaznaczył, że choć byli poddawani cenzurze to sami jej nie stosowali - należy jednak wspomnieć, że moderatorzy potrafią zakłamywać część faktów i historii.

Byliśmy blokowani w różnych miejscach na świecie w różnym czasie, nigdy nie poddaliśmy się cenzurze i nigdy tego nie zrobimy - stwierdził Jimmy Wales.

Jeśli rządy na całym świecie uznają, że w celu uzyskania przewagi politycznej mogą kontrolować to, co ich przeciwnicy mówią w internecie lub uniemożliwić im wypowiadanie się, będzie więcej takiej cenzury - wyjaśnił współzałożyciel Wikipedii.

Powiedział też, że działania Twittera wywrą presję na inne strony internetowe, aby spełniły przyszłe wymagania np. polityków.

Myślę, że ludzie z branży powinni naprawdę stanowczo powiedzieć "nie" – w rzeczywistości otwarty, darmowy internet, swobodne dzielenie się pomysłami i wiedzą są niezwykle ważne - dodał przedsiębiorca.

Musk określił siebie jako absolutystę wolności słowa i obszernie mówił o swoim zaangażowaniu w zapewnienie każdemu platformy do wyrażenia swojego zdania. Przypomnijmy, że parę dni temu miliarder ogłosił swoją rezygnację ze stanowiska szefa medium społecznościowego. Tę funkcję będzie pełnił jeszcze przez parę tygodni.

Szefowie Twittera powiedzieli, że zostali poinformowani przez turecki rząd, że Twitter jest jedyną siecią społecznościową, która nie zastosowała się do nakazów sądowych.

Źródło: dorzeczy.pl

Sonda
Wczytywanie sondy...
0
0
Zapisz na później
Wczytywanie komentarzy...

Polecane

Przejdź na stronę główną
Na żywo