Trump odda się w ręce władz stanu Georgia. "To ingerencja w przyszłoroczne wybory"
Były prezydent USA Donald Trump zapowiedział, że w czwartek stawi się w areszcie w stanie Georgia. Zostanie zatrzymany w związku z postawionymi mu zarzutami.
- Śledczy w Georgii postawili Trumpowi 13 zarzutów, z czego główny to uczestnictwo w grupie przestępczej, której celem było nielegalne obalenie wyników wyborów 2020 r.
- Trump: Pojadę w czwartek do Atlanty w Georgii, by zostać aresztowanym przez radykalnie lewicową prokurator okręgową Fani Willis.
- W liczącym 98 stron akcie oskarżenia byłemu prezydentowi i 18 innym oskarżonym postawiono łącznie 41 zarzutów.
- Zobacz także: Ukraińskie drony znów zaatakowały. Moskwa zamyka przestrzeń powietrzną
Przypomnijmy, że w ubiegłym tygodniu Donald Trump usłyszał zarzuty karne. Śledczy w Georgii postawili mu 13 zarzutów, z czego główny to uczestnictwo w grupie przestępczej, której celem było nielegalne obalenie wyników wyborów 2020 r.
Możecie w to uwierzyć? Pojadę w czwartek do Atlanty w Georgii, by zostać aresztowanym przez radykalnie lewicową prokurator okręgową Fani Willis - napisał były prezydent na swojej platformie społecznościowej Truth Social.
Jego zdaniem akt oskarżenia to motywowana politycznie próba zakłócenia jego kampanii przed przyszłorocznymi wyborami prezydenckimi w USA.
Wcześniej stacja CNN podała, że były prezydent zgłosi się do aresztu hrabstwa Fulton w Atlancie. Miało zostać to uzgodnione przez prawników Trumpa i prokurator hrabstwa Fulton.
41 zarzutów
W liczącym 98 stron akcie oskarżenia wniesionym przez prokurator okręgową hrabstwa Fulton, Fani Willis, byłemu prezydentowi i 18 innym oskarżonym postawiono łącznie 41 zarzutów.
Wszyscy usłyszeli zarzuty wymuszania haraczy - za co grozi kara do 20 lat pozbawienia wolności. Sąd w Georgii zdecydował, że aby uniknąć aresztu, były prezydent będzie musiał zapłacić 200 tys. dolarów kaucji. Trump zgodził się również nie grozić ani nie zastraszać potencjalnych świadków, również za pomocą mediów społecznościowych.
Trumpowi i innym oskarżonym w sprawie nakazano również, aby nie komunikowali się ze sobą, chyba że za pośrednictwem swoich prawników.
Former President Donald Trump agreed to a $200,000 cash bond and other release conditions after his lawyers met with Fulton County prosecutors. Ranking member on the House Intelligence Committee Rep. Jim Himes joins CNN’s @wolfblitzer to discuss. Watch: pic.twitter.com/yQJmYR3KXo — CNN (@CNN) August 21, 2023
Czytaj także: Wybory w Ekwadorze w atmosferze strachu. Zobacz nagranie
“Polowanie na Trumpa”?
Media wskazują, że to już czwarty akt oskarżenia pod adresem Trumpa. Wcześniej został oskarżony przed sądami w Waszyngtonie o nielegalne próby utrzymania się u władzy, a na Florydzie - w sprawie dotyczącej przetrzymywania tajnych dokumentów.
Z kolei w Nowym Jorku władze stanowe oskarżyły go o ukrywanie zapłaty za milczenie aktorce porno Stormy Daniels podczas kampanii wyborczej w 2016 r.
Były prezydent USA nie przyznaje się do winy w żadnej sprawie. Niejednokrotnie określał wszczęte przeciwko niemu postępowania jako „polowanie na czarownice”.
Źródło: dorzeczy.pl, wprost.pl, twitter