Trump gotowy zbombardować Moskwę i Pekin? Zaskakujące doniesienia prasy
Amerykańska prasa donosi, że były prezydent USA Donald Trump, który w listopadzie znów wystartuje w wyborach prezydenckich, ogłosił gotowość zbombardowania Moskwy i Pekinu.
- Donald Trump podczas jednego ze spotkań z darczyńcami zasugerował, że mógłby zbombardować Moskwę w odpowiedzi na rosyjską inwazję na Ukrainę oraz Pekin, gdyby Chiny zaatakowały Tajwan.
- Według “The Washington Post”, komentarze Trumpa “zaskoczyły część darczyńców”.
- Trump nie groził publicznie zbombardowaniem Moskwy, ale w rozmowie telefonicznej, która wyciekła w marcu 2022 r., były prezydent powiedział znajomemu, że prywatnie groził tym prezydentowi Rosji Władimirowi Putinowi.
- Zobacz także: Mocne wystąpienie Erdogana. Turecki prezydent mówi o barbarzyństwie w Gazie i oskarża Zachód
Dziennik “The Washington Post”, powołując się na źródła, poinformował, że Donald Trump podczas jednego ze spotkań z darczyńcami zasugerował, że mógłby zbombardować Moskwę w odpowiedzi na rosyjską inwazję na Ukrainę oraz Pekin, gdyby Chiny zaatakowały Tajwan.
Według gazety, komentarze Trumpa “zaskoczyły część darczyńców”.
Trump nie groził publicznie zbombardowaniem Moskwy, ale w rozmowie telefonicznej, która wyciekła w marcu 2022 r., były prezydent powiedział znajomemu, że prywatnie groził tym prezydentowi Rosji Władimirowi Putinowi.
Były prezydent USA, który w listopadzie znów wystartuje w wyborach prezydenckich, prosi darczyńców o miliony dolarów na finansowanie swojej kampanii.
Czytaj także: Wybory do PE. "Politico": Młodzi ludzie głosują na skrajnie prawicowe partie
Trump chciał zakończyć wojnę na Ukrainie w 24 godziny
Donald Trump niejednokrotnie powtarzał, że gdyby dziś był na miejscu Bidena mógłby zakończyć wojnę na Ukrainie “w 24 godziny”, choć nigdy publicznie nie oświadczył, jak by to zrobił.
7 kwietnia “Washington Post” napisał, powołując się na anonimowe źródła, że Trump prywatnie powiedział, że może zakończyć wojnę, wywierając presję na Ukrainę, aby oddała Krym i Donbas Moskwie.
Według gazety Trump oświadczył także, że wierzy, że zarówno Rosja, jak i Ukraina “chcą zachować twarz, chcą wyjścia”. Stwierdził też, że Ukraińcy na terytoriach okupowanych przez Moskwę nie będą sprzeciwiać się byciu częścią Federacji Rosyjskiej.
Jeżeli umowa i pomysł polegają po prostu na oddaniu naszych terytoriów, to jest to bardzo prymitywne - stwierdził w odpowiedzi prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski
Źródło: kyivindependent.com