• Minister Sprawiedliwości Zbigniew Ziobro podczas konferencji prasowej poinformował o wystawieniu listu gończego za 32-letnim kierowcą BMW.
• Mężczyzna spowodował tragiczny wypadek na autostradzie A1, w którym zginął mężczyzna i kobieta, a także ich 5-letnie dziecko.
• Ziobro ujawnił, że BMW, które uczestniczyło w tragicznym zdarzeniu, poruszało się z prędkością co najmniej 253 km/h.
• Zobacz także: Uniwersytet Warszawski zajął pierwsze miejsce na świecie pokonując m.in. Harward

W sobotę, 16 września po godz. 19:00 na autostradzie A1 na wysokości Sierosławia (powiat piotrkowski, województwo łódzkie) doszło do wypadku, w którym zginęła trzyosobowa rodzina, wracająca z wakacji. Minister sprawiedliwości i prokurator generalny Zbigniew Ziobro ujawnił, że BMW, które uczestniczyło w tragicznym zdarzeniu, poruszało się z prędkością co najmniej 253 km/h.

Tuż po zdarzeniu z udziałem prokuratora i biegłego dokonano oględzin miejsca wypadku, zwłok oraz obu uczestniczących w wypadku samochodów marki BMW i KIA. Przesłuchano w charakterze świadków osoby, które podjęły próbę udzielenia pomocy ofiarom, a także osoby, które utrwaliły moment tragedii na kamerach we własnych pojazdach - poinformowała w komunikacie Prokuratura Okręgowa w Piotrkowie Trybunalskim.

List gończy za kierowcą BMW

Szybka reakcja Prokuratora Generalnego Zbigniewa Ziobro, zaowocowała wystawieniem za mężczyzną listu gończego. 

Od razu po tym, kiedy poinformowałem państwa, że biegły przedstawił wstępną opinię, która warunkowała przejście do kolejnego etapu postępowania, czyli stawianie zarzutów, prokurator zarządził zatrzymanie podejrzanego. Zarzut dotyczy spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym. Podjęto niezbędne czynności, by sprawca trafił przed oblicze wymiaru sprawiedliwości - oświadczył Minister Sprawiedliwości.

Jak zapewnił Minister Sprawiedliwości, rodzina poszukiwanego kierowcy zapewniła go, że mężczyzna stawi się przed wymiarem sprawiedliwości i odpowie za popełnioną zbrodnię.

Rodzina kierowcy zapewnia, że kierowca stawi się przed wymiarem sprawiedliwości. Prokurator na moje polecenie podjął jednak wszystkie niezbędne działania, aby zapewnić zatrzymanie i doprowadzenie przed wymiar sprawiedliwości. Wydałem też polecenie, aby w związku z wydaniem listu gończego, został opublikowany wizerunek sprawcy - wyjaśnił Zbigniew Ziobro.

Odniósł się on również do wcześniejszych informacji na temat maksymalnego wymiaru kary tj. 8 lat za zabicie trzech osób w tym 5-letniego dziecka, którzy spłonęli żywcem w staranowanym samochodzie. Nie wykluczył, że prokuratura zmieni kwalifikację przestępstwa.

W międzyczasie prosiłem również o rozważenie przez prokuratorów, jeśli okoliczności na to by wskazywały, możliwość kwalifikacji nawet zabójstwa z zamiarem ewentualnym. Dynamika śledztwa jest bardzo duża. To tylko kwestia czasu, kiedy sprawca zostanie zatrzymany - podkreślił Prokurator Generalny.

Minister @ZiobroPL ws. wypadku na A1: Dynamika śledztwa jest bardzo duża. To tylko kwestia czasu kiedy sprawca zostanie zatrzymany. pic.twitter.com/Ye6fUeRusG — Min. Sprawiedliwości (@MS_GOV_PL) September 29, 2023

Według nieoficjalnych informacji medialnych, podejrzany prawdopodobnie znajduje się poza granicami Polski.

Czytaj więcej: Inflacja w Polsce znów jednocyfrowa. Takiego wyniku nie było od 1,5 roku

Wizerunek podejrzanego 32-latka

Prokuratura Okręgowa w Piotrkowie Trybunalskim podała, że poszukiwanym jest Sebastian Majtczak, urodzony 31 maja 1991 r. w niemieckim Bonn. Ostatnim miejscem jego zamieszkania była Łódź.

Majtczak uciekł z Polski - jak ustaliłem - około 5 dni temu. Zwiał tuż po tym, jak do sieci trafiło nagranie świadka wypadki na A1. Prokuratura nie informowała o sprawie tak długo właśnie z tego powodu - już go szukali - poinformował Łukasz Zboralski.

Minister @ZiobroPL ws. wypadku na A1: Dynamika śledztwa jest bardzo duża. To tylko kwestia czasu kiedy sprawca zostanie zatrzymany. pic.twitter.com/Ye6fUeRusG — Min. Sprawiedliwości (@MS_GOV_PL) September 29, 2023