TVN surowo ukarany za reportaż o świętym Janie Pawle II. Stacja zapowiada apelację
Ponad pół miliona złotych kary będzie musiała zapłacić stacja TVN w związku z emisją audycji z cyklu "Czarno na białym", która zawierała reportaż "Bielmo. Franciszkańska 3".
- Przewodniczący KRRiT Maciej Świrski zarzucił spółce TVN SA naruszenie art. 18 ust. 1 i 2 ustawy o radiofonii i telewizji.
- W uzasadnieniu zarzucił redakcji między innymi brak obiektywizmu i "narrację dopasowaną do postawionej wcześniej tezy".
- Do decyzji KRRiT odniosły się na platformie X władze stacji. Zapowiadają odwołanie do sądu.
- Zobacz także: Wybory samorządowe w Polsce 2024. Prezydent Duda powołał nowych członków Państwowej Komisji Wyborczej. Zobacz nowy skład komisji
TVN ukarany za kontrowersyjny reportaż
Jak stwierdzili eksperci Rady, materiał był nieobiektywny i nierzetelny. Zarzucają mu stronniczość, wybiórczą selekcję źródeł i "ahistoryczną interpretację faktów i zdarzeń". "Bielmo" ma też godzić w uczucia religijne widzów.
Po emisji reportażu do Krajowej Rady wpłynęła rekordowa w historii KRRiT liczba skarg. Zarejestrowano 6058 wystąpień (maili, formularzy ze strony internetowej, zgłoszeń przez platformę ePUAP i listów wysyłanych tradycyjną pocztą). Wystąpienia te zawierały 39 613 podpisów obywateli wyrażających swój sprzeciw wobec treści zawartych w audycji — czytamy w oświadczeniu KRRiT.
Reportaże z cyklu "Bielmo" Marcina Gutowskiego traktują o skandalach seksualnych w Kościele katolickim, tuszowaniu spraw molestowania dzieci przez księży i ofiarach tych przestępstw. W siódmej części cyklu "Franciszkańska 3" dziennikarz stacji próbował m.in. odpowiedzieć na pytanie m.in., co papież Jan Paweł II wiedział na temat pedofilii w Kościele.
Ponad pół miliona kary dla TVN
Przewodniczący KRRiT Maciej Świrski tłumaczył, że w toku postępowania, eksperci potwierdzili, że materiał TVN24 nie spełnia standardów etyki dziennikarskiej.
Eksperci wykazali brak obiektywizmu i rzetelności dziennikarskiej. Zauważyli, że materiał jest stronniczy, przygotowany z wybiórczą selekcją źródeł, ahistoryczną interpretacją faktów i zdarzeń. Twórcy audycji posłużyli się technikami manipulacyjnymi, zakazanymi w pracy dziennikarskiej, takimi jak: insynuacja, używanie określeń tzw. utrwalaczy, stosowanie fałszywych powiązań emocji i osób, plotka – mówił.
Stacji zarzucono ponadto, że swój reportaż oparła na materiałach Służby Bezpieczeństwa, w tym donosach, oraz że nie sprawdziła innych źródeł zbiorów dokumentacyjnych. Według KRRiT, narracja materiału została dostosowana do z góry założonej tezy.
Analiza materiału wykazała występowanie w audycji treści sprzecznych z prawem i dobrem społecznym, godzących w uczucia religijne, w tym konkretnym wypadku katolików i dezinformujących opinię publiczną – podkreślono w komunikacie.
Decyzja Przewodniczącego KRRiT w sprawie audycji „Bielmo. Franciszkańska 3” nadanej na antenie TVN 24.
▶️ https://t.co/dd0zPehJn9
▶️ https://t.co/uK2hcdcDnD pic.twitter.com/IToF5QKVJR — KRRiT (@KRRiT__) March 6, 2024
Karę pieniężną TVN powinna uiścić w terminie 14 dni od dnia otrzymania decyzji. Świrski zapewnił jednak, że stacja TVN była informowana o wszystkich ustaleniach w toku prowadzonej sprawy i ma teraz możliwość odwołania się od tej decyzji KRRiT do sądu.
Źródło: superexpress.pl, businessinsider.com.pl