TVN jeszcze niedawno informował o braku kolejek na Kasprowy Wierch. Teraz mówi o tłumach Polaków w Tatrach
Jeszcze kilka miesięcy temu w "Faktach" TVN mogliśmy usłyszeć, że Polacy z powodu drożyzny planują skrócić wakacje lub nie jechać na nie wcale. Później narracja się jednak odwróciła i stacja zaczęła informować o tłumach polskich turystów w Tatrach.
- Kilka miesięcy temu stacja TVN informowała, że zbliżające się wakacje mogą być szczególnie trudne dla rodzimej turystyki, ponieważ rezerwacji jest dużo mniej niż w zeszłym roku.
- Stacja twierdziła, że wakacje od morza aż po Tatry nie mogą ruszyć, a problemy mają szczególnie właściciele obiektów noclegowych.
- Już w sierpniu w “Faktach” mogliśmy jednak usłyszeć, że "w Tatrach są tłumy Polaków".
- Zobacz także: Francja wysyła jednostki specjalne. "To krwawa łaźnia". Gangi narkotykowe urządzają strzelaniny na ulicach
Inflacja i idący za nią brak pieniędzy przekreślają plany wielu Polaków? Już kilka miesięcy temu stacja TVN informowała, że zbliżające się wakacje mogą być szczególnie trudne dla rodzimej turystyki, ponieważ rezerwacji jest dużo mniej niż w zeszłym roku.
TVN: Polaków nie stać na wakacje
Nie ma turystów, ani kolejek do kolejki na Kasprowy Wierch, ani tłumów nad morzem, jeziorami, czy w górach. Ale coś jest, jest drożej. Nawet do 20 procent w porównaniu do 2022 roku - mogliśmy usłyszeć w “Faktach” na początku lipca.
Stacja twierdziła, że wakacje od morza aż po Tatry nie mogą ruszyć, a rodzima turystyka musi o turystę walczyć - kusić wieloma promocjami. Problemy mają szczególnie właściciele obiektów noclegowych, którzy coraz częściej rozważają odejście z branży.
Polacy w Tatry jednak tłumnie
Już w sierpniu w “Faktach” mogliśmy jednak usłyszeć, że “w samym środku upalnego, długiego weekendu w Tatrach są tłumy Polaków, kolejki na Giewont, Kasprowy, Na Morskie Oko, ciasno na zakopiańskich Krupówkach”.
TVN w formie - tym razem w temacie wakacji 😅
👉 MAJ 2023: dramatyczny głos, narracja: tragedia, inflacja, ludzi nie stać już na wakacje. Albo je skrócą, albo nie pojadą wcale.
👉 SIERPIEŃ 2023: ludzie, co się dzieje - w Tatrach tłumy Polaków, kolejki na Giewont, Kasprowy,… pic.twitter.com/CPGvr4XezC — Refleksje Polityczne (@RPolityczne) August 17, 2023
Czytaj także: Kandydatka KO: Jako Polka, nie mam w naszym kraju takich przywilejów, jakie mają Ukraińcy
Inflacja w Polsce
Tymczasem Narodowy Bank Polski podał, że inflacja bazowa po wyłączeniu cen żywności i energii wyniosła 10,6 proc. w lipcu 2023 r. w ujęciu rocznym wobec 11,1 proc. r/r do roku w czerwcu 2023 r.
Inflacja na poziomie 10,6 oznacza, że ceny wciąż rosną w tempie czterokrotnie wyższym niż cel inflacyjny NBP, który wynosi 2,5 proc. (z dopuszczalnym odchyleniem w górę lub w dół o 1 pkt proc.).
Źródło: twitter, dziendobry.tvn.pl