Wspieraj wolne media

Szydło: Niemcy i Francja chcą zaszkodzić polskiemu rolnictwu. "To cyniczne działanie"

0
0
4
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne / Fot. Youtube/Janusz Jaskółka

Rządy Francji i Niemiec wystąpiły przeciwko Polsce oraz innym krajom Europy Środkowej domagającym się dalszego blokowania importu na rynki UE zboża z Ukrainy - napisała europoseł PiS Beata Szydło.

  • Szydło: Trudno interpretować to inaczej niż jako cyniczne działanie w celu zaszkodzenia polskiemu rolnictwu.
  • Przypomniała, że po ataku Rosji UE zobowiązała się wspomóc Ukrainę w tranzycie zboża do krajów afrykańskich, tymczasem na teren UE wwożone są produkty w dobrowolnej ilości i bez kontroli.
  • Premier Mateusz Morawiecki zapowiedział, że jeśli Komisja Europejska nie wydłuży po 15 września zakazu wwozu zboża z Ukrainy, to Polska sama zamknie granicę na te towary.
  • Zobacz także: Poseł Lewicy stwierdził, że autorzy "Resetu" sfałszowali dokumenty. Stanowcza reakcja TVP i twórców

Była premier Beata Szydło za pośrednictwem mediów społecznościowych skomentowała stanowisko władz Niemiec i Francji w sprawie dalszego blokowania importu na rynki UE zboża z Ukrainy. 

Przypomnijmy, że Polska, Węgry, Słowacja, Bułgaria i Rumunia domagają się przedłużenia zakazu eksportu ukraińskich produktów rolnych po 15 września.

Nagle okazuje się, że według Francji i Niemiec ochrona europejskiego rynku jest “niezgodna z Traktatami” - napisała europoseł.

Szydło: To cyniczne działanie

Szydło stwierdziła, że to stanowisko “trudno interpretować inaczej, niż jako cyniczne działanie w celu zaszkodzenia polskiemu rolnictwu”. Wskazała, że “to regulacje Komisji Europejskiej w sprawie przewozu ukraińskiego zboża, znacznie odbiegające od typowych przepisów UE, umożliwiły szereg szkodliwych dla polskiego i unijnego rynku procederów”.

Europoseł przypomniała, że po ataku Rosji UE zobowiązała się wspomóc Ukrainę w tranzycie zboża do krajów afrykańskich. 

Tymczasem okazało się, że wprowadzone przez Komisję Europejską przepisy pozwalają na wwóz na teren UE ukraińskiego zboża oraz wszelkich produktów spożywczych praktycznie w każdych ilościach i bez kontroli. Ukraińskie zboże zaczęło trafiać nie do Afryki, ale na rynki krajów UE, przede wszystkim Polski - stwierdziła polityk PiS.

Czytaj także: Zmowa cenowa na rynku malin. UOKiK przeprowadził kontrolę. Jej wyniki mogą być rozczarowujące dla plantatorów

Morawiecki: Jesteśmy otwarci na tranzyt

W ubiegłym tygodniu premier Mateusz Morawiecki zapowiedział, że jeśli Komisja Europejska nie wydłuży po 15 września zakazu wwozu zboża z Ukrainy, to Polska sama zamknie granicę na te towary.

Morawiecki zaznaczył, że rząd jest gotowy “do pracy nad wspólnym rozwiązaniem, a Komisja Europejska musi przyjąć perspektywę polskiego rolnika”. Dodał, że “jesteśmy bardzo mocno otwarci na tranzyt”.

Chcemy pomóc Ukrainie w tranzycie. Wiemy, że ta wojna jest wojną, którą musimy wygrać. Wygramy ją wtedy, gdy będziemy wprowadzać rozwiązania, które nam w tym pomogą - powiedział minister rolnictwa Robert Telus.

Źródło: twitter

Najnowsze
Sonda
Wczytywanie sondy...
0
0
Zapisz na później
Wczytywanie komentarzy...

Polecane

Przejdź na stronę główną
Na żywo