Wspieraj wolne media

Szef ukraińskiego IPN stawia warunek Polsce w sprawie ekshumacji na Wołyniu

3
2
5
Anton Drobowycz
Anton Drobowycz / Fot. Twitter

Anton Drobowycz, szef ukraińskiego IPN, oświadczył, że nie wyrażą zgody na ekshumacje Polaków na Ukrainie, dopóki ukraińskie groby w Polsce będą zagrożone.

Szef ukraińskiego IPN, Anton Drobowycz, postawił warunek Polsce w kwestii ekshumacji ofiar z Wołynia. Podczas wypowiedzi na temat oczekiwań polskiego urzędnika wobec Ukrainy, Drobowycz wyraził niezgodę na ekshumacje Polaków na Ukrainie, dopóki ukraińskie groby w Polsce pozostaną zagrożone.

Szef ukraińskiego IPN stawia warunki Polsce

W odpowiedzi na żądanie Łukasza Jasiny, byłego rzecznika polskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych, który domagał się przeprosin od prezydenta Ukrainy, Wołodymyra Zełenskiego, za zbrodnię wołyńską, Drobowycz stwierdził, że interpretuje to jako oczekiwanie jednego z polskich urzędników i nie należy tego traktować poważnie. Wskazał również na zmiany w relacjach między obydwoma krajami po rozpoczęciu wojny na Ukrainie, twierdząc, że nie chce podsycać napięć w przededniu rocznicy tragedii wołyńskiej.

Drobowycz wskazał również na listę zniszczonych miejsc pamięci ukraińskich na terenie Polski, zaznaczając, że wiele z nich pozostaje zniszczonych lub uszkodzonych, nieodrestaurowanych. Twierdzi, że strona polska była kilkakrotnie informowana o tym problemie i oczekuje pewnych zmian w tej kwestii. Jednym z przykładów jest zniszczenie pomnika ku czci OUN-UPA na górze Monastyrz koło wsi Werchrata na Podkarpaciu, za które stronie polskiej zarzucił, że nie odnalazła sprawców i nikogo nie ukarała.

Opinie Antona Drobowycza

Ukraina upiera się, że przed odnowieniem pomnika UPA w Polsce, nie można wyrazić zgody na nowe ekshumacje Polaków pochowanych na Ukrainie. Drobowycz podkreślił, że ukraińskie groby w Polsce nadal są zagrożone i że od 2019 roku wielokrotnie wycofywano się z decyzji w celu wyjścia z impasu, jednak bez rezultatu. Ukraina naciska na parytet w stosunkach między oboma krajami.

Szef ukraińskiego IPN zauważył również, że na górze Monastyrz, przed inwazją Rosji na Ukrainę, pojawiła się nowa tablica zainstalowana przez polską fundację, która nie odpowiada treści zniszczonej tablicy i nie zawiera listy nazwisk członków UPA zabitych przez NKWD. Drobowycz interpretuje postawę Polski jako niechęć lub brak gotowości do przywrócenia sprawiedliwości, przestrzegania własnego prawa i spełniania zobowiązań międzynarodowych.

Źródło: tvmn.pl, DoRzeczy

Najnowsze
Sonda
Wczytywanie sondy...
3
2
Zapisz na później
Wczytywanie komentarzy...

Polecane

Przejdź na stronę główną
Na żywo