• W świetle konfliktu na Ukrainie oraz starć pomiędzy Hamasem i Izraelem, z Półwyspu Koreańskiego docierają niepokojące informacje.
• Południowokoreański minister obrony Szin Won Sik ostrzegał przed zakusami Korei Północnej.
• Ewentualny konflikt między tymi państwami mógłby zagrażać stabilności na świecie.
• Zobacz także: Od wczoraj Izrael nie odpowiada na polskie noty dotyczące korytarza humanitarnego w Gazie. Tel-Awiw ostrzelał przejście graniczne. Otoka-Frąckiewicz: "Jedyna droga ucieczki Polaków z Gazy zostaje zlikwidowana"

Południowokoreańscy eksperci wskazują, że niespodziewany atak Hamasu na Izrael pokazał, że kraj polegający na nowoczesnej technice wojskowej może mieć trudności z obroną przed nagłymi uderzeniami. Według nich rząd w Seulu powinien dokonać zmian w strategii odstraszania Pjongjangu.

Południowokoreański minister obrony Szin Won Sik ogłosił, że będzie dążył do zawieszenia porozumienia z Koreą Północną z 2018 roku o zmniejszaniu napięć wojskowych. Zakłada ono strefę zakazu lotów dronów przy granicy i w znacznym stopniu ogranicza możliwość wykrywania oznak ewentualnych prowokacji.

Korea Północna przygotowuje się do potencjalnego ataku na Koreę Południową. Władze w Pjongjangu mogą zastosować tę ​​samą taktykę, jaką zastosował Hamas w Izraelu - oświadczył Szef Połączonych Sztabów Korei Południowej

🇰🇷🇰🇵🇵🇸🇮🇱
„Korea Północna przygotowuje się do potencjalnego ataku na Koreę Południową. Władze w Pjongjangu mogą zastosować tę ​​samą taktykę, jaką zastosował Hamas w Izraelu” – oświadczył Szef Połączonych Sztabów Korei Południowej pic.twitter.com/a4B9PuOZqD — WarNewsPL (@WarNewsPL1) October 10, 2023

Szin ocenił przy tym, że niedawny atak Hamasu spowodowałby mniejsze straty, gdyby Izrael prowadził całodobową obserwację przy użyciu dronów.

Oba państwa koreańskie pozostają formalnie w stanie wojny. Ponad 61 proc. mieszkańców Korei Płd. sądzi, że Korea Płn. ma wrogie zamiary, a jeden na sześciu obawia się, że może zaatakować ich kraj w każdej chwili - wynika z tegorocznego sondażu opisywanego we wtorek przez dziennik "Dzoson Ilbo".

Czytaj więcej: Bulwersujące słowa wiceprezydent Stanów Zjednoczonych. Amerykańska lewica promuje aborcję. Kamala Harris: "Ochrona dzieci poczętych w wyniku gwałtu jest niemoralna"

Świat na skraju III globalnej wojny?

Informacje na temat ewentualnych przygotowań do ataku zbrojnego przez Koreę Północną na swoich Południowych sąsiadów może budzić ogromny niepokój międzynarodowych przywódców. Do tej pory na Półwyspie Koreańskim istnieje zachowany status quo, który utrzymywany jest przez sojuszników obu państw, czyli Chiny i Stany Zjednoczone. Te światowe mocarstwa obecnie nie mają ze sobą najlepszych stosunków, szczególnie przez tzw. wojnę handlową.

Warto również pamiętać o innych toczących się konfliktach regionalnych, szczególnie tym na Ukrainie, która broni się przed rosyjską napaścią, a także o konflikcie Azersko-Ormiańskim. Zaś kilka dni temu Hamas ze Strefy Gazy zaatakował izraelskie pozycje wojskowe oraz dopuścił się mordu na cywilach, czym Tel-Awiw odpowiedział, również ostrzeliwując rakietami budynki mieszkalne. 

ממשיכים בכל העוצמה pic.twitter.com/2ZTfc2zlin — Benjamin Netanyahu - בנימין נתניהו (@netanyahu) October 10, 2023

Ewentualny konflikt na Półwyspie Koreańskim mógłby pociągnąć do walki inne kraje na świecie, które wspierają obie strony.