Sukces Radosława Patlewicza. Znani patostrimerzy znów skazani. Sąd nie uwierzył w ich tłumaczenia
W poniedziałek 20 maja przed Sądem Rejonowym w Sanoku zapadł wyrok w sprawie znieważeń oraz gróźb karalnych pobicia, jakie kierowali pod adresem redaktora naczelnego portalu "magnapolonia.org" Radosława Patlewicza patrostrimerzy.
W poniedziałek 20 maja przed Sądem Rejonowym w Sanoku zapadł wyrok w sprawie znieważeń oraz gróźb karalnych pobicia, jakie kierowali pod adresem redaktora naczelnego portalu "magnapolonia.org" Radosława Patlewicza, słynni patostrimerzy tj. Wojciech Olszański i Marcin Osadowski. Zostali oni oskarżeni z art. 190 kk (groźby pobicia) oraz 216 kk (znieważenie).
Wojciech Olszański unikał składania zeznań w prokuraturze, aż w końcu został do niej doprowadzony siłą we wrześniu 2022 roku. Na etapie prokuratorskim, Marcin Osadowski odmówił składania zeznań.
W w czasie trwania przewodu sądowego oraz w mowach końcowych, oskarżeni twierdzili, że Radosław Patlewicz jest wynajętym przez ich przeciwników politycznych, amerykańsko-żydowskim agentem. Bronili się też, próbując tłumaczyć przed sądem, że prowadzone przez nich, pełne wulgaryzmów audycje nie mają charakteru politycznego i są to jedynie skecze-humorystyczno-atrystyczne, stand-up na siedząco. Ich zdaniem nie powinno się traktować tych wypowiedzi na serio.
Ponadto twierdzili, że ich audycje są zawsze poprzedzone wstępem, w którym podają, iż są komikami, nie działaczami politycznymi. Jednocześnie, w innych miejscach podawali, że prowadzą poważny ruch polityczny i założyli nawet partię, która idzie po władzę w Polsce.
Czytaj więcej: Protest rolników w Warszawie. Doszło do werbalnego ataku na organizatorkę. Olszański próbował wedrzeć się na scenę [WIDEO]
Sąd nie uwierzył w tłumaczenia podejrzanych
Sąd nie uwierzył w ich tłumaczenia, że zostali oskarżeni w wyniku rzekomej choroby psychicznej pokrzywdzonego oraz jego rzekomych związków ze służbami specjalnymi państw trzecich. Nie zostało to przez nich w żaden sposób udokumentowane.
Wobec tego sąd w Sanoku skazał ich na grzywnę, nawiązkę na rzecz pokrzywdzonego oraz opłacenie kosztów procesu. Jak stwierdził w ustnym uzasadnieniu sędzia Wojciech Wilczak, nie zdecydował się na karę więzienia, gdyż inne, prawomocne wyroki skazanych nie mogą mieć wpływu na to konkretne rozstrzygnięcie. W chwili bowiem popełniania zarzucanych im w tej sprawie czynów, byli jeszcze niekarani.
Jak podaje portal "magnapolonia.org" niestety wyrok jest nieprawomocny.
Patostrimerzy Wojciech Olszański i Marcin Osadowski zostali przed chwilą skazani przez SR w Sanoku za obrzydliwe zniesławienia i groźby karalne pobicia pod moim adresem. Zapłacą grzywnę, koszty sądowe oraz nawiązkę na moją rzecz. Tak jak zapowiedziałem w swojej 1/2 pic.twitter.com/i73D4BLauB — Radosław Patlewicz 🇵🇱 (@RadekPatlewicz) May 20, 2024
Źródło: magnapolonia.org