• W czwartek po wielu miesiącach oczekiwania ekipa SpaceX zaplanowała start największej rakiety na świecie.
• Elon Musk wraz z inżynierami przygotowywał się do tej chwili skrupulatnie.
• Ostatecznie po godzinie 15:30 czasu polskiego doszło do długo oczekiwanego momentu.

Tuż po godzinie 15:30 z Boca Chica wystartował po raz pierwszy Starship. Start rakiety został delikatnie opóźniony ze względu na drobne problemy. Kolos wystartował z platformy i z każdą sekundą rozpędzał się. Niestety już na początku można było zauważyć, że część z 33 silników nie zostało uruchomionych. 

Liftoff of Starship! pic.twitter.com/4t8mRP37Gp

— SpaceX (@SpaceX) April 20, 2023

Czytaj więcej: Starship - marzenie Elona Muska i całej ludzkości. Ten ogromny statek zabierze nas na Marsa. Ile waży oraz kiedy i gdzie można obejrzeć pierwszy start?

Nieudany manewr i wielki wybuch

Po dwóch minutach lotu nastąpił manewr przechylenia w kierunku linii horyzontu, jednakże w jego trakcie doszło do nieoczekiwanych zdarzeń. Ogromna rakieta nagle straciła panowanie i zaczęła wychylać się w różnych kierunkach. Dla wielu graczy widok ten mógł przypomnieć początki produkcji wirtualnych rakiet w grze Kerbal Space Program. Ostatecznie rakieta uległa autodestrukcji. Ze względu na pojawiające się niebezpieczeństwo, zostały prawdopodobnie odpalone specjalne materiały wybuchowe.

As if the flight test was not exciting enough, Starship experienced a rapid unscheduled disassembly before stage separation — SpaceX (@SpaceX) April 20, 2023

Dzięki takiemu testowi sukces wynika z tego, czego się nauczymy, a dzisiejszy test pomoże nam poprawić niezawodność statku kosmicznego, ponieważ SpaceX stara się uczynić życie wieloplanetarnym - podaje SpaceX. 

Gratulacje dla zespołu SpaceX ekscytującej premiery testowej statku kosmicznego! Wiele się nauczyłem przed kolejnym uruchomieniem testowym za kilka miesięcy - napisał Elon Musk.

Congrats @SpaceX team on an exciting test launch of Starship!

Learned a lot for next test launch in a few months. pic.twitter.com/gswdFut1dK — Elon Musk (@elonmusk) April 20, 2023

Warto podkreślić, że największym zagrożeniem dla testów byłby wybuch rakiety na platformie startowej. To spowodowałoby kilkumiesięczną przerwę. Jednakże, dzięki takiemu obrotowi spraw, Elon Musk ze swoimi inżynierami mogą po raz kolejny ubiegać się o licencję do kolejnego startu. Na razie nie wiadomo, kiedy mógłby się odbyć kolejny test tej monstrualnej rakiety.