• Od poniedziałku trwa w Paryżu spotkanie przywódców Trójkąta Weimarskiego z udziałem prezydenta Andrzeja Dudy, Emmanuela Macrona i kanclerza Olafa Scholza.
• Głównym tematem rozmów był konflikt na Ukrainie i wypracowanie rozwiązań zwiększających bezpieczeństwo w Europie.
• Przywódcy podkreślili dalsze wsparcie dla obrony Ukrainy przed rosyjską agresją zbrojną.
• Zobacz także: Niemieckie problemy z ruchem kolejowym. Wzrasta liczba niebezpiecznych wtargnięć i prób samobójczych. Ministerstwo transportu podejmuje radykalne decyzje

Poniedziałkowy szczyt Trójkąta Weimarskiego w Paryżu to kolejne spotkanie poświęcone kwestii bezpieczeństwa i wsparcia Ukrainy. Wcześniej (w lutym) prezydent Andrzej Duda spotkał się z prezydentem Francji, Emmanuelem Macronem i kanclerzem Niemiec, Olafem Scholzem, podczas Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa. Wówczas liderzy zgodnie zapewnili o wsparciu dla Ukrainy. Poniedziałkowy szczyt potwierdził kontynuację tych działań.

Nasze stanowisko jest jasne: Niemcy, Francja i Polska stoją ściśle przy boku Ukrainy. Wspieramy ten kraj w obronie: politycznie, humanitarnie, finansowo, a także dostarczając broń przeciwko rosyjskiej agresji - zapewnił kanclerz Niemiec Olaf Scholz.

Od rosyjskiej inwazji na Ukrainę minęło niemalże 16 miesięcy. Współpraca Zachodu jest ważna dla bezpieczeństwa nie tylko Europy, zwłaszcza podczas trwającej ukraińskiej kontrofensywy.

Zwycięstwo Ukrainy służy zapewnieniu bezpieczeństwa na naszym kontynencie .Będziemy kontynuować naszą pomoc zgodnie z harmonogramem w nadchodzących dniach i tygodniach. Obecnie dostarczamy sprzęt, ale także wspieramy konserwację kilku sztuk już dostarczonego sprzętu, który mógł ulec uszkodzeniu - powiedział prezydent Francji Emmanuel Macron.

Czytaj więcej: 20 lat temu rozpoczęła nadawanie telewizja Trwam. Tak ojciec Rydzyk przełamał monopol medialny lewicy

Wsparcie militarne dla Ukrainy

Ukraina potrzebuje jednak nie tylko wsparcia militarnego, co podkreślał prezydent Andrzej Duda.

Ukraina czeka na jasny sygnał o klarownej perspektywie członkostwa w Sojuszu Północnoatlantyckim. (…) To jest dzisiaj jedno z naszych najważniejszych zadań. Mam nadzieję, że zbliżający się szczyt NATO w Wilnie zaniesie do Kijowa tę dobrą wiadomość - podkreślił prezydent Polski.

Podczas wspólnej konferencji padło także pytanie o tzw. unijny pakt migracyjny.

Mam nadzieję, że teraz w Unii Europejskiej żadna instytucja nie wpadnie na pomysł, żeby nas karać za to, że mając perspektywę przyjmowania kolejnych uchodźców z Ukrainy, jesteśmy sceptyczni wobec przyjmowania migrantów z innych kierunków. Uważamy, że spełniamy swój europejski i po prostu ludzki, humanitarny obowiązek - dodał Andrzej Duda.

Przed politykami kolejne ważne wydarzenia. W czerwcu spotkanie Rady Europejskiej. W lipcu szczyt NATO w Wilnie.