Spięcie w Zjednoczonej Prawicy. "Suwerenna Polska ma zasadniczy problem"

1
0
0
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne / Fot. PAP/Rafał Guz

Zjednoczona Prawica zarzuca Donaldowi Tuskowi uległość wobec Komisji Europejskiej, która zdecydowała się przekazać Polsce unijne fundusze. Pieniądze z KPO i polityka klimatyczna UE wywołały spór między Prawem i Sprawiedliwością a Suwerenną Polską.

  • Szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen ogłosiła w piątek w Warszawie, że pieniądze z Krajowego Planu Odbudowy dla Polski zostaną odblokowane. Chodzi o około 600 mld zł.
  • Polityk Suwerennej Polski Sebastian Kaleta: KPO ma zostać odblokowane. Z perspektywy obowiązującego prawa NIC się nie zmieniło. A to oznacza, że Suwerenna Polska miała rację przekonując, że cały ten mechanizm zbudowany jest na politycznym szantażu i żadne kompromisy, ale weta mogą uratować Polskę.
  • Na wpis Kalety zareagował były rzecznik prasowy PiS Piotr Müller.
  • Zobacz także: Polonia w USA apeluje do nowej władzy, aby dogadałą się z opozycją. Pisze o "żelaznej miotle"

Szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen ogłosiła w piątek w Warszawie, że pieniądze z Krajowego Planu Odbudowy dla Polski zostaną odblokowane. Chodzi o około 600 mld zł.

KPO ma zostać odblokowane. Z perspektywy obowiązującego prawa NIC się nie zmieniło. A to oznacza, że Suwerenna Polska miała rację przekonując, że cały ten mechanizm zbudowany jest na politycznym szantażu i żadne kompromisy, ale weta mogą uratować Polskę. Stało się inaczej, Polska dziś jest inna. Szantaż okazał się skuteczny, kompromisy nie. Dodatkowym kosztem kompromisów jest to, że kolejne nowelizacje ustaw sądowych realizujące apetyty UE były dla nich zachętą do dalszego twierdzenia, że Polska z tą praworządnością ma problem. Co dzisiaj jest pretekstem, by prawa w ogóle nie stosować, skoro rzekomo nie było praworządności. Aktualny rząd na żadne prawo się nie ogląda. Konstytucja i ustawy są dla nich nieistniejące, a UE przyklaskuje, bo odzyskała pełne wpływy nad Polską. A tylko to się dla UE liczyło, a nie żadna praworządność - napisał na platformie X polityk Suwerennej Polski Sebastian Kaleta, krytykując działania byłego premiera Mateusza Morawieckiego. 

Müller: Słynne “weto albo śmierć” stało się wytrychem na wszelkie problemy w UE

Na wpis Kalety zareagował były rzecznik prasowy PiS Piotr Müller.

Suwerenna Polska ma zasadniczy problem z rozumieniem polityki międzynarodowej i ze spłycaniem dyskusji o sprawach unijnych. Słynne “weto albo śmierć” stało się wytrychem na wszelkie problemy w UE. Problem jest taki, że w większości kluczowych spraw Polska nie ma weta w RUE, gdzie przyjmowane są akty prawne. Trzeba budować koalicje. Np. nie ma w takiego weta w sprawach klimatu! Tak tak, koledzy – niestety nie ma weta w sprawach klimatu, a rozporządzenia są szatkowane na mniejsze akty prawne (...). A nawet bez weta przez cztery lata udało się wstrzymywać liczne zmiany szkodliwe dla Polski z pakietu klimatycznego - stwierdził.

Poseł PiS wskazał działania poprzedniego rządu, które jego zdaniem pozwalały blokować niekorzystne dla Polski rozwiązania.

Czytaj także: Konferencja w Toruniu. "Kryzys praworządności i wymiar sprawiedliwości – co dalej?"

"Poddanie się przed walką"

Według Kalety, twierdzenie, że Polska nie ma weta w sprawach klimatycznych jest “poddaniem się przed walką, albo faktyczną zgodą na te cele”. 

Traktaty jak najbardziej przewidują tutaj weto, a obejście traktatów nie powinno skutkować biernym przyjmowaniem tego do wiadomości. Ta sprawa została zawalona również w 2020 r., co teraz nasi oponenci polityczni bezwzględnie wykorzystują - napisał.

Müller zwrócił uwagę na to, że polityka klimatyczna UE oparta jest o art. 192 pkt 1 TFUE. 

Tak. Jest to wątpliwe z punktu widzenia skutków fiskalnych oraz skutków dla miksu energetycznego państw członkowskich. I właśnie dlatego to podnosiliśmy! - stwierdził poseł PiS.

Źródło: x.com

Najnowsze
Sonda
Wczytywanie sondy...
1
0
Zapisz na później
Wczytywanie komentarzy...

Polecane

Przejdź na stronę główną
Na żywo