Gwara śląską uznana za język regionalny? Jest decyzja polskiego Sejmu. Posłowie Koalicji Obywatelskiej nie kryją zadowolenia
Sejm uchwalił ustawę uznającą język śląski za język regionalny. Za projektem opowiedziała się koalicja rządząca i dwóch posłów Prawa i Sprawiedliwości. Wniosek Konfederacji o odrzucenie projektu nie zyskał poparcia sejmowej większości.
- Sejm uchwalił w piątek ustawę uznającą język śląski za język regionalny.
- Wniosek Konfederacji o odrzucenie projektu nie zyskał poparcia sejmowej większości.
- Język śląski zostanie wpisany do ustawy o mniejszościach narodowych i etnicznych.
- Zobacz także: Dramatyczne sceny w punkcie paszportowym Ukrainy w Warszawie. Mężczyźni chcą uniknąć śmierci na froncie. "Dlaczego ukraińscy politycy pochowali swoje dzieci w Stanach?"
Sejm uchwalił ustawę uznającą język śląski za język regionalny. Za przyjęciem zmiany ustawy głosowało 236 posłów, przeciw było 186, a 5 się wstrzymało. Za projektem opowiedziała się koalicja rządząca i dwóch posłów Prawa i Sprawiedliwości. Wniosek Konfederacji o odrzucenie projektu nie zyskał poparcia sejmowej większości.
Swoją radość z wyniku głosowania wyraziła poseł Koalicji Obywatelskiej ze Śląska Monika Rosa.
Zmiana ustawy to niby tylko kwestia dopisania kilkunastu liter, dwóch wyrazów: język śląski, ale to tak naprawdę zmiana myślenia i funkcjonowania państwa - podkreśliła w swoim sejmowym wystąpieniu poseł Monika Rosa.
Mamy to! Sejm przyjął ustawę uznającą śląski za język regionalny! pic.twitter.com/QyGn8VcNi8 — Monika Rosa (@moanrosa) April 26, 2024
Z kolei poseł Suwerennej Polski Dariusz Matecki przypomniał, że język śląski nie istnieje.
Nie ma czegoś takiego jak język śląski - przypomniał poseł Suwerennej Polski Dariusz Matecki.
Nie ma czegoś takiego jak język śląski. pic.twitter.com/0nTyecRa5x — Dariusz Matecki (@DariuszMatecki) April 26, 2024
Projektem zajmie się teraz Senat, a następnie jeśli zostanie przyjęty trafi on na biurko Prezydenta Andrzeja Dudy.
Sławetne wystąpienie posła Fritza w gwarze śląskiej
Podczas marcowych obrad Sejmu, posłowie zajęli się między innymi pierwszym czytaniem projektu ustawy o zmianie ustawy o mniejszościach narodowych i etnicznych oraz o języku regionalnym oraz niektórych innych ustaw. W imieniu klubu Konfederacji wystąpił poseł Roman Fritz. Całe swoje wystąpienie wygłosił w śląskiej gwarze.
Powiem te parę słów jako Ślązak z dziada pradziada. Najstarsze zdanie po polsku znaleziono na Śląsku - powiedział poseł Konfederacji.
Powołał się również na językoznawcę prof. Jana Miodka, który podkreślał, że nie ma większych różnic między dialektem wielkopolskim i śląskim oraz małopolskim.
Polszczyzna Śląsko to archaiczna odmiana godki polskiej - zaznaczył Roman Fritz.
✅ Całe wystąpienie Romana Fritza piękną "ŚLĄSKĄ GODKĄ": To jest nonsens, naiwność połączona z fanatyzmem!@Roman_Korona @KONFEDERACJA_ pic.twitter.com/XvzXpkgPXE — WolnośćTV (@WolnoscTV) March 20, 2024
Czytaj więcej: Wybory do Parlamentu Europejskiego 2024. Jest decyzja Szymona Hołowni. Koalicjanci nie będą zadowoleni z takiego ruchu
Język śląski będzie uznany regionalny?
Ustawa wprowadzi zmianę polegającą na tym, że język śląski zostanie wpisany do ustawy o mniejszościach narodowych i etnicznych jako drugi – obok języka kaszubskiego – język regionalny. W praktyce otwiera to drogę do wprowadzenia dobrowolnych zajęć z języka śląskiego w szkołach czy montowania dwujęzycznych tablic z nazwami miejscowości, gdzie ponad 20 proc. mieszkańców deklaruje posługiwanie się językiem śląskim.
Ponadto na bazie nowych przepisów rząd będzie dofinansowywał z podatków działania w zakresie zachowania języka śląskiego. Oprócz tego do Komisji Wspólnej Rządu i Mniejszości Narodowych i Etnicznych zostanie wprowadzonych dwóch przedstawicieli populacji posługującej się językiem śląskim.
Źródło: dorzeczy.pl, x.com