• W piątek za odrzuceniem uchwały Senatu zagłosowało 234 parlamentarzystów, 219 było przeciw, jeden wstrzymał się od głosu.
• Podczas gdy parlamentarzyści debatowali na temat powołania komisji,j na galerii sali posiedzeń Sejmu pojawił się Donald Tusk i zaczął przysłuchiwać się obradom.
• Tusk: Mamy strategię na tę komisję. Jeśli pytacie państwo o strach, widzieliście dzisiaj tchórzy, którzy głosują za komisją, która ma wyeliminować ich najgroźniejszego przeciwnika.
• Zobacz także: Polska samotną wyspą ws. Fit for 55. Ziobro: Będziemy blokować. Ekspert: Wycofując się z negocjacji przestaliśmy się liczyć

W piątek za odrzuceniem uchwały Senatu zagłosowało 234 parlamentarzystów, 219 było przeciw, jeden wstrzymał się od głosu. Większość bezwzględna wynosiła 228 posłów.

W stosunku do poprzednich głosowań większość PiS stopniała z 236 na 234. Za podtrzymanie senackiej uchwały (odrzucającej projekt) głosowała jedna posłanka Suwerennej Polski - Maria Kurowska, natomiast druga posłanka SP - Anna Siarkowska - wstrzymała się od głosu. 

”Do Berlina!”

Podczas gdy parlamentarzyści debatowali na temat powołania komisji,j na galerii sali posiedzeń Sejmu pojawił się Donald Tusk i zaczął przysłuchiwać się obradom. Wywołał tym duże poruszenie posłów. Opozycja zaczęła skandować jego nazwisko i krzyczeć: “Zwyciężymy!”, natomiast posłowie PiS zaczęli wykrzykiwać:”Do Berlina!”.

.@donaldtusk teraz w #Sejm 🇵🇱✌️ pic.twitter.com/g9Zf6NemJZ — PlatformaObywatelska (@Platforma_org) May 26, 2023

Wniosek Budki o przerwę został odrzucony

Z relacji portalu 300polityka.pl wynika, że poseł KO i były lider Platformy Obywatelskiej Borys Budka złożył wniosek o przerwę, który został odrzucony. Podczas przerwy mogłoby dojść do spotkania przebywającego na galerii Donalda Tuska z Jarosławem Kaczyńskim. Budka stwierdził też, że PiS przegra wybory i zobaczy to podczas marszu 4 czerwca.

Mamy strategię na tę komisję. Jeśli pytacie państwo o strach, widzieliście dzisiaj tchórzy, którzy głosują za komisją, która ma wyeliminować ich najgroźniejszego przeciwnika. Naszą odpowiedzią będzie odwaga, nasza i obywateli. Zobaczycie państwo, że ci, którzy dzisiaj zagłosowali za złamaniem konstytucji, będą tego bardzo, bardzo żałowali - powiedział Donald Tusk po głosowaniu w sprawie komisji ds. rosyjskich wpływów.

Czytaj także: Bezpłatne autostrady i zakaz wyprzedzania dla ciężarówek. Sejm uchwalił ustawę

Państwowa komisja

Przypomnijmy, że w połowie kwietnia Sejm uchwalił ustawę o Państwowej Komisji do spraw badania wpływów rosyjskich na bezpieczeństwo wewnętrzne w latach 2007 - 2022. Za przyjęciem ustawy zagłosowało 233 posłów, przeciw było 208, a dziewięciu wstrzymało się od głosu. Ustawę poparli parlamentarzyści PiS, Kukiz'15 i Polskich Spraw. Przeciw byli deputowani Koalicji Obywatelskiej, Lewicy, PSL oraz Polski 2050. Natomiast politycy Konfederacji wstrzymali się od głosu. 

Na początku maja Senat jednak podjął uchwałę o odrzuceniu ustawy ws. powołania komisji i ustawa trafiła ponownie do Sejmu, który dzisiaj odrzucił stanowisko izby wyższej bezwzględną większością głosów.