Wspieraj wolne media

Polska samotną wyspą ws. Fit for 55. Ziobro: Będziemy blokować. Ekspert: Wycofując się z negocjacji przestaliśmy się liczyć

0
2
5
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne / Fot. Pixabay

Polska jako jedyna sprzeciwia się pakietowi Fit for 55. Okazuje się jednak, że nasz kraj nie ma żadnych narzędzi do zablokowania unijnych dyrektyw.

Przypomnijmy, że Fit for 55 to zestaw aktów prawnych które przełożą się na bezpieczeństwo energetyczne Polski oraz kieszenie obywateli. Pakiet jest ukierunkowany na ograniczenia emisji gazów cieplarnianych o co najmniej 55 proc. do 2030 r. oraz osiągnięcie neutralności klimatycznej do 2050 r.

Redaktor naczelny portalu Energetyka24 Jakub Wiech zamieścił na Twitterze wpis, odnoszący się do głosowania na Radzie UE w sprawie Fit for 55. Okazuje się, że jeśli chodzi o: zakaz rejestracji samochodów spalinowych, redukcję emisji z lotnictwa, cło węglowe (CBAM) i zaostrzenia celów redukcji emisji, przeciwna jest tylko Polska.

“Nasz głos się nie liczy”

Prezes think tanku Instytut Reform Aleksander Śniegocki powiedział w rozmowie z Gazeta.pl, że jedno państwo nie może nie zgodzić się na zmiany w dyrektywie dotyczącej kwestii środowiskowych. Zaznaczył, że najważniejsze decyzje dotyczące celu ogólnego przyjmuje się jednogłośnie, później dyrektywy podlegają pod głosowania większościowe.

Nie ma możliwości zawetowania. Jedno państwo nie jest w stanie zablokować przyjęcia żadnej z tych dyrektyw czy rozporządzeń - powiedział Śniegocki.

Dodał, że inne państwa regionu przyjęły inną taktykę. Nie walczą z całym pakietem, a zabiegają o m.in. zwiększenie środków na transformację czy wydłużenie jej czasu. Zdaniem eksperta takie propozycje mają większe szanse, aby wejść w życie.

Wycofując się z negocjacji przestaliśmy się liczyć - powiedział.

Czytaj także: Zasoby złoża Ost Frigg mogą wzrosnąć do 40-90 mln boe. Orlen: Jest to dwukrotnie więcej niż przewidywano

Politycy grzmią

O blokowaniu unijnego pakietu mówił m.in. Wiceminister klimatu Jacek Ozdoba, zaznaczył, że Suwerenna Polska będzie robić wszystko, aby zapobiec przyjęciu rozwiązań klimatycznych. 

My obawiamy się o los naszych rodaków, ponieważ jeśli Fit for 55 będzie realizowany w takiej wersji, jaką forsował Donald Tusk i na jaką zgodził się Mateusz Morawiecki w grudniu 2020 roku w Brukseli, to przecież według szacunków ekspertów to są koszty, które doprowadzą wiele milionów Polaków do pogorszenia sytuacji życiowej, a część z nich do ubóstwa - stwierdził niedawno w rozmowie z “Do Rzeczy" Zbigniew Ziobro, llider Suwerennej Polski. 

Ta drastyczna redukcja emisji wymaga oczywiście zniszczenia przemysłu, rolnictwa, transportu oraz oraz budownictwa, bo wszystkie te dziedziny naszej gospodarki emitują dwutlenek węgla - powiedział podczas sejmowej konferencji Sławomir Mentzen z Konfederacji.

Pomysł krytykuje też PiS, a ostatnio do grona krytyków pakietu dołączył dosyć niespodziewanie Władysław Kosiniak-Kamysz z PSL.

Fit for 55 trzeba podzielić na kilka obszarów. Zmiany o charakterze energetycznym, promocja odnawialnych źródeł energii - jestem za, dlatego jest też KPO, zmiany w rolnictwie - jestem przeciw. Obniżenie produkcji rolnej o 20 proc. to jest samobójstwo Unii Europejskiej, to jest samobójstwo Europy - powiedział w radiowej Trójce.

Źródło: gazeta.pl, twitter, energetyka24.com

Sonda
Wczytywanie sondy...
0
2
Zapisz na później
Wczytywanie komentarzy...

Polecane

Przejdź na stronę główną
Na żywo