• Projekt uchwały w sprawie Krajowej Rady Sądownictwa wniosła grupa posłów Koalicji Obywatelskiej, Trzeciej Drogi oraz Lewicy.
• Uchwała mówiąca o naruszeniu Konstytucji przez uchwały z 2018, 2021 i 2022 r. została przyjęta większością głosów.
• Zgodnie z jej treścią wezwano osoby rzekomo wybrane wbrew ustawie zasadniczej wezwano do zaprzestania działalności w KRS.
• Zobacz także: Ustawa o państwowym finansowaniu in vitro. Prezydent Andrzej Duda zaciągnął na siebie ekskomunikę? Ks. Bortkiewicz: "Wyklucza siebie ze wspólnoty wyznającej określony kodeks wiary"

Sejm przyjął uchwałę dotyczącą Krajowej Rady Sądownictwa. Wskazano w niej, że trzy uchwały Sejmu z 2018, 2021 i 2022 r. ws. wyboru sędziów-członków KRS zostały podjęte z rażącym naruszeniem Konstytucji. Osoby rzekomo wybrane wbrew ustawie zasadniczej wezwano do zaprzestania działalności w Radzie.

Projekt uchwały wniosła grupa posłów Koalicji Obywatelskiej, Trzeciej Drogi oraz Lewicy. Wniosek w sprawie odrzucenia projektu złożył były Wiceminister Sprawiedliwości poseł Sebastian Kaleta. Jak podkreślił, uchwała będzie źródłem anarchii w sądach i stanie się wstępem do zamachu na polską demokrację i suwerenność.

Najpierw okólnik pana Bodnara, potem dekret Bodnara, by zachęcać do kwestionowania statusów sędziów, teraz uchwała Sejmu. Problem każdych z tych działań jest taki, że ani list, ani projekt rozporządzenia, ani uchwała to nie jest źródło prawa. Przez lata jako totalna opozycja razem z grupą sędziów destabilizowaliście państwo, teraz chcecie anarchię zaaplikować Polakom jako politykę państwa. W projekcie pada stwierdzenie, że aktualna KRS jest niekonstytucyjna, a zatem nie jest należycie obsadzona. To oczywisty fałsz, ale warto odpowiedzieć też na pytanie, kto – jeśli już – może dokonać takiego stwierdzenia. Przede wszystkim o niekonstytucyjności zgodnie z art. 188 rozstrzyga Trybunał Konstytucyjny. To powinno zamykać dyskusję - podkreślił poseł klubu Prawa i Sprawiedliwości Sebastian Kaleta.

Koalicja Tuska była totalną opozycją, dziś jest już totalną władzą.

Łamie konstytucję, ustawy, zasady polskiego ustroju. Dziś, w obecności pani Jourovej z KE, chce przyjmować bezprawną uchwałę niszczącą niezawisłość sędziowską.

Czasy, kiedy obce rządy dyktowały Polsce prawo… pic.twitter.com/ndwBAjtWkO — Sebastian Kaleta (@sjkaleta) December 20, 2023

Również Prezydium Krajowej Rady Sądownictwa w swoim stanowisku stwierdziło, że uchwała podważa zaufanie do konstytucyjnych organów, godzi w porządek prawny, oraz inicjuje konflikt o znamionach kryzysu konstytucyjnego. Przypomnimy, że zarzuty podnoszone przez większość sejmową odnoszą się do zmian wprowadzonych nowelizacją ustawy o KRS z 8 grudnia 2017 roku. Na jej podstawie do wyboru 15 sędziów – członków Rady dopuszczony został Sejm. 

Czytaj więcej: Sejm wybrał nowych członków Krajowej Rady Sądownictwa. W stacji TVN doszło do niezwykłego "cudu". Bardzo szybko "paskowy" zmienił dotychczasową narrację liberalno-lewicowych mediów [WIDEO]

Nowa większość wybrała nowych członków do KRS

W listopadzie Sejm zdecydował w kwestii składu Krajowej Rady Sądownictwa. Zgodnie z decyzją posłów członkami KRS zostali: Tomasz Zimoch (Polska 2050-Trzecia Droga), Anna Maria Żukowska (Lewica) Kamila Gasiuk-Pihowicz (KO) i Robert Kropiwnicki (KO).

Żaden z kandydatów przedstawionych przez Prawo i Sprawiedliwość nie został wybrany w głosowaniu. Przypomnijmy, że o miejsce w KRS ubiegali się: Marek Ast, Bartosz Kownacki, Kazimierz Smoliński i Arkadiusz Mularczyk.

Z 25 miejsc w KRS sześć zarezerwowanych jest dla przedstawicieli parlamentu, w tym cztery dla posłów, a dwa dla senatorów.