Sawicki studzi entuzjazm zwolenników aborcji. "Projekty są niekonstytucyjne, nie ma się z czego cieszyć"
– Nie ma się z czego cieszyć. To jest Konstytucja Rzeczpospolitej, konstytucja obowiązująca od 1997 roku. Artykuł 38. tej konstytucji jasno mówi, że Rzeczpospolita Polska zapewnia ochronę życia, każdego życia – mówił Sawicki, pokazując na dokument.
- Podczas piątkowego posiedzenia posłowie skierowali wszystkie projekty dotyczące prawa aborcyjnego do komisji nadzwyczajnej.
- Chodzi o dwa projekty klubu parlamentarnego Lewicy oraz propozycje Trzeciej Drogi i Koalicji Obywatelskiej.
- Decyzją Sejmu zostanie powołana komisja nadzwyczajna do rozpatrzenia projektów ustaw aborcyjnych.
- Zobacz także: Marcin Wolski przedstawia - premierowy odcinek nowego programu w TV Media Narodowe! Zobacz o czym mówił znany publicysta
Poseł PSL sprowadza koalicjantów na ziemię
Marek Sawicki nie ma wątpliwości, że politycy w Sejmie głosowali dzisiaj nad niekonstytucyjnymi projektami ustaw.
Nie ma się z czego cieszyć. To jest Konstytucja Rzeczpospolitej, konstytucja obowiązująca od 1997 roku. Artykuł 38. tej konstytucji jasno mówi, że Rzeczpospolita Polska zapewnia ochronę życia, każdego życia. W związku z tym, że do Sejmu skierowano cztery projekty ustaw, one wszystkie w świetle tej konstytucji są niekonstytucyjne – powiedział Marek Sawicki w „Gościu Wydarzeń” Polsat News.
Marszałek senior Marek Sawicki nie przyłączył się do kolegów z obozu rządzącego, którzy w piątek 12 kwietnia świętowali przegłosowanie ustaw aborcyjnych.
Ja oczekiwałem, że w tej kadencji będziemy dyskutowali o tym, jak wspomóc kobietę, mężczyznę, samotną matkę, samotnego ojca, rodzinę, także rodzinę wielodzietną, w radosnym rodzicielstwie. A my zamiast tego więcej czasu poświęcamy na kwestię, jak pozbyć się już poczętego życia – stwierdził poseł.
"Nie ma się z czego cieszyć. Wszystkie cztery projekty są niekonstytucyjne" - mówi @SawickiMarek o decyzji Sejmu ws. ustaw aborcyjnych zgłoszonych przez KO, Lewicę oraz Trzecią Drogę. — Jan Fiedorczuk (@JanFiedorczuk) April 12, 2024
Sawicki: Kotula złamała prawo
Minister do spraw równości Katarzyna Kotula wystąpiła podczas czwartkowej debaty w Sejmie z blistrem ze środkami poronnymi.
Instrukcja jak przerwać ciążę zostanie za chwilę umieszczona na moim Facebooku, Instagramie i Twitterze. Po to, abyście - do czasu kiedy nie zmienimy tego barbarzyńskiego prawa - wiedziały, jak można tę ciążę przerwać bezpiecznie - grzmiała posłanka.
Zarówno Konfederacja jak i Suwerenna Polska złożyły zawiadomienie w sprawie skandalicznego zachowania "polityczki" Lewicy. Marek Sawicki, poseł PSL, został zapytany o tę sprawę w programie „Gość Wydarzeń” na antenie Polsat News.
Tego typu instruktaże ze strony pani minister są naruszeniem prawa. Pani minister Kotula złamała i konstytucję, i kilka innych ustaw, m.in. ustawę o lekach, bo póki co aborcja w Polsce legalna nie jest. Jeszcze żeśmy tego prawa nie uchwalili - zauważył Sawicki.
Marszałek Senior pytany o ewentualne konsekwencje stwierdził, że Donald Tusk „powinien przynajmniej upomnieć panią minister”.
Uważam, że to złamanie prawa. To będzie dowód na to, czy rzeczywiście mamy niezależną prokuraturę pod rządami pana ministra Bodnara - stwierdził były marszałek rolnictwa.
Źródło: twitter.com, wpolityce.pl