• Zobacz także: Pakt migracyjny zwiększy przestępczość? Europoseł Prawa i Sprawiedliwości nie ma wątpliwości. Zalewska: "Właśnie zalegalizowaliśmy handel ludźmi"

Na antenie TV Media Narodowe pojawił się premierowy odcinek nowego programu "Marcin Wolski przedstawia". Publicysta skomentował wyniki wyborów samorządowych. Zauważył, że większość ugrupowań przedstawia się jako zwyciezców tych wyborów. Jednakże jak podkreślił, błąd popełnia Konfederacja i Trzecia Droga. Szczególnie koalicja Szymona Hołowni i Władysława Kosiniaka-Kamysza, która mogłaby więcej ugrać w sejmikach wojewódzkich.

Gdyby Hołownio-Kamysz miał handlowe zdolności Waldemara Pawlaka, to podjąłby, że to jego ugrupowanie rozdaje karty, a Tusk musi mu chodzić przy nodze. Przecież koalicja bez nich nie istnieje - powiedział Marcin Wolski.

W odniesieniu do Konfederacji zwrócił uwagę, że do tej pory nie istniała.

Warto zauważyć, że do tej pory w samorządach nie istniała. Zresztą, nie za bardzo te samorządy ją interesowały. Teraz może stać się języczkiem u wagi, a dla PiSu być ostatnią deską ratunku - ocenił dziennikarz TV Media Narodowe.

Wyraził również pogląd, że gdyby od niego to zależało, to wystawiłby już w wyborach do Parlamentu Europejskiego jedną, wspólną i szeroką listę polskiej prawicy.

Cały odcinek programu "Marcin Wolski przedstawia" można obejrzeć na platformie Facebook oraz na kanałach telewizyjnych i aplikacji TV Media Narodowe.