• Sąd Okręgowy w Warszawie przedłużył tymczasowe aresztowanie ks. Michała Olszewskiego o kolejne trzy miesiące.
• W związku z tym ks. Olszewski, pozostanie w areszcie do drugiej połowy września.
• Mecenas Michał Skwarzyński zapowiedział, że złoży zażalenie w tej sprawie.
• Zobacz także: Skandaliczny akt ekoterroryzmu. Klimatyści opryskali farbą kamienie Stonehenge! Premier Sunak: "To haniebny akt wandalizmu"

W lutym zostało wszczęte śledztwo ws. nieprawidłowości zarządzania i wydatkowania środków z Funduszu Sprawiedliwości. Pod koniec marca zarzuty usłyszał m.in. ks. Michał Olszewski, beneficjent środków z FS z fundacji “Profeto”. 

Księdzu zarzuca się nieprawidłowości przy pozyskiwaniu środków z Funduszu Sprawiedliwości. Fundacja “Profeto” otrzymała 66 mln zł na budowę ośrodka Archipelag, gdzie ofiary przemocy mogłyby otrzymać pomoc. W ocenie prokuratury motywacja w przyznaniu pieniędzy z funduszu miała charakter polityczny.

Czytaj więcej: Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych notuje porażki. Sądy potwierdzają: "Sama ma poważne problemy z prawem"

Sąd po raz kolejny przedłużył aresztowanie księdza Olszewskiego

Sąd Okręgowy w Warszawie przedłużył tymczasowe aresztowanie ks. Michała Olszewskiego o kolejne trzy miesiące. Sąd przychylił się do wniosku prokuratury, która domagała się ponownego zastosowania środka zapobiegawczego. W związku z tym ks. Olszewski, pozostanie w areszcie do drugiej połowy września.

Jeden z obrońców duchownego, mecenas Michał Skwarzyński, uważa, że decyzja sądu jest niezrozumiała. Dodaje, że  zarzuty postawione ks. Olszewskiemu są absurdalne i służą między innymi do politycznej nagonki.

Czyny zarzucane ks. Olszewskiemu są czynami absurdalnymi. Mamy do czynienia z taką sytuacją, że zarzuca mu się zachowania, które tak naprawdę są zgodne z prawem Unii Europejskiej, a zarzuty, które stawia prokurator, są niezgodne z prawem UE. Zarzuca mu się „pranie” pieniędzy, jakoby miał próbować ukrywać pochodzenie środków z Funduszu Sprawiedliwości. Wszyscy doskonale wiemy, skąd one pochodzą i wszyscy doskonale wiemy, że jeśli dostaje się grant, to się go wydatkuje, tzn. wydatkuje się to np. na budowę, jeżeli ten grant tego dotyczył. Te zarzuty są tak naprawdę pozorne. Utrzymanie aresztu wpisuje się w konieczność tego, aby toczyły się igrzyska - wskazał obrońca ks. Michała Olszewskiego.   

Mecenas Michał Skwarzyński zapowiedział, że złoży zażalenie w tej sprawie. To samo zamierza zrobić mecenas Krzysztof Wąsowski.