• Jak podaje agencja Reutera, partia rządząca w Kazachstanie Amanat uzyskała według sondaży exit poll 53,46 proc. poparcia w niedzielnych wyborach parlamentarnych.
• Za obecnych władz, prezydenta Kasyma-Żomarta Tokajewa Astana nabiera dystansu od polityki Rosji.
• Zgodnie z wolą obecnego prezydenta Kazachstanu, w tym kraju został obniżony przed wyborami próg wyborczy z 7 do 5 proc.

Zgodnie z sondażem exit poll przeprowadzonym przez Eurasian Integration Institute, obecnie rządząca w Kazachstanie partia Amanat uzyskała w niedzielnych wyborach parlamentarnych 53,46 proc. poparcia społecznego. Warto zauważyć, że za obecnej władzy szefa tego ugrupowania prezydenta Kasyma-Żomarta Tokajewa, Astana dystansuję się od Moskwy, nie zgadzając się m.in. w kwestii wojny na Ukrainie. Inny instytut, SOCIS-A, podał, że jego dane dają partii rządzącej 54,42 proc. głosów.

W przedterminowych wyborach parlamentarnych, w których po raz pierwszy dopuszczono do startu kandydatów niezależnych, uprawnionych do głosowania było około 12 mln osób.

Czytaj więcej: Czy RPA zamknie Putina? Mamy oświadczenie rządu

Zmiany w systemie wyborczym

Prezydent Tokajew postanowił 19 stycznia, że zostaną przeprowadzone przedterminowe wybory do niższej izby parlamentu, czyli Mażylisu. Dzięki temu doszło do rozwiązania izby, a datę wyborów ustalono na 19 marca.

Zgodnie ze zmianami wprowadzonymi przez kazachskiego prezydenta, który dąży do liberalizacji systemu politycznego w swoim kraju, próg wyborczy został obniżony z 7 do 5 procent, ułatwiono także rejestrację nowych partii politycznych.