Zielony Ład. Rząd popełnił błąd w kwestii energii? Bruksela może nałożyć na Polskę kolejne kary
Projekt ustawy o czasowym ograniczeniu cen za energię elektryczną, gaz ziemny i ciepło systemowe oraz o bonie energetycznym, którego pierwsze czytanie odbyło się w Sejmie w ubiegłym tygodniu został skierowany do komisji do spraw Energii, Klimatu i Aktywów Państwowych.
- Projekt ustawy o czasowym ograniczeniu cen między innymi za energię elektryczną został skierowany do sejmowej komisji.
- W tej sprawie swoje stanowisko zaprezentowała organizacja Konfederacja Lewiatan.
- W oświadczeniu możemy przeczytać, że polska ustawa zawiera kilka przepisów, które nie są zgodne z tzw. prawem unijnym.
- Zobacz także: Niebezpieczny pożar odpadów w Siemianowicach Śląskich. Śmieciowe dziedzictwo Tuska. Krawczyk: "Wraca stara metoda likwidacji składowisk?"
Projekt ustawy o czasowym ograniczeniu cen za energię elektryczną, gaz ziemny i ciepło systemowe oraz o bonie energetycznym, którego pierwsze czytanie odbyło się w Sejmie w ubiegłym tygodniu został skierowany do komisji do spraw Energii, Klimatu i Aktywów Państwowych. W tej sprawie swoje stanowisko zaprezentowała Konfederacja Lewiatan.
W oświadczeniu możemy przeczytać, że polska ustawa zawiera kilka przepisów, które nie są zgodne z tzw. prawem unijnym. Chodzi o dyrektywę w sprawie wspólnych zasad rynku wewnętrznego energii elektrycznej z 5 czerwca 2019 r.
Wskazujemy na niezgodność z prawem Unii założeń przepisów prawnych regulujących ceny energii elektrycznej po 30 czerwca 2024 r. Dyrektywa Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2019/944 z dnia 5 czerwca 2019 r. w sprawie wspólnych zasad rynku wewnętrznego energii elektrycznej oraz zmieniająca dyrektywę 2012/27/UE potwierdziła zakaz stosowania cen maksymalnych w sprzedaży energii elektrycznej do konsumentów i mikroprzedsiębiorstw - tłumaczy Konfederacja Lewiatan
Czytaj więcej: Zmiany w rosyjskim rządzie. Putin pozbawił stanowiska długoletniego sojusznika
Polska ma szansę na ochronę niskich cen energii?
W ocenie Konfederacji Lewiatan wprowadzenie mechanizmu cen maksymalnych po dniu 30 czerwca 2024 r. jest niezgodne z prawem Unii Europejskiej, które zostało zaimplementowane do polskiego porządku prawnego w drodze ustawy z dnia 28 lipca 2023 r. o zmianie ustawy prawo energetyczne oraz niektórych innych ustaw.
Konfederacja Lewiatan wskazuje, że wszelkie umowy sprzedaży energii elektrycznej zawierane są przez konsumentów w Polsce na podstawie woli stron i obowiązujących przepisów. Prawna możliwość interwencji w treść tych umów – w szczególności w zakresie cen sprzedaży energii elektrycznej – wygasła najpóźniej z końcem 2023 roku wraz z wygaśnięciem rozporządzenia Rady (UE) 2022/1854 w sprawie interwencji w sytuacji nadzwyczajnej w celu rozwiązania problemy wysokich cen energii - czytamy dalej.
Jak zauważyła Konfederacja Lewiatan, obecnie nie ma żadnej europejskiej podstawy prawnej do interwencji w tej sprawie.
Źródło: dorzeczy.pl