• W dokumencie podpisanym m.in. przez szefa resortu rolnictwa i lidera AgroUnii Michała Kołodziejczaka znalazło się 11 punktów.
• Kowalczyk: Wystąpimy do UE o nadanie klauzuli ochronnej w celu przywrócenia ceł z Ukrainą.
• Tarcza dla branży rolno-spożywczej będzie wynosiła 10 mld zł.

W siedzibie Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi odbył się obrady tzw. rolniczego okrągłego stołu ws. sytuacji na rynku w związku z ilością ukraińskiego zboża sprowadzonego do Polski.

Minister rolnictwa Henryk Kowalczyk zaproponował działania, które mają poprawić sytuację polskich rolników.

Wystąpimy do UE o nadanie klauzuli ochronnej w celu przywrócenia ceł z Ukrainą. Pokazujemy, że miało to wpływ na rynek wewnętrzny, a to motyw, że możemy o to wystąpić - powiedział Kowalczyk na antenie Polskiego Radia.

Szef resortu rolnictwa zaznaczył, że rząd będzie badać na granicy zboże i kiedy będzie wiadomo, że żywność, także zboże, jest dobrej jakości, to wejdzie ono do kraju. Dodał, że “na czas badania transport będzie musiał czekać”.

Kołodziejczak: Zadanie zostało wykonane

Lder AgroUnii Michał Kołodziejczak w rozmowie z Wirtualną Polską zaznaczył, że zadanie uważa za wykonane.

Porozumienie zawiera 11 punktów, a najważniejsze to tarcza dla rolników, czyli 10 mld zł tytułem rekompensat i przywrócenie cła na towary importowane z Ukrainy - powiedział Michał Kołodziejczak.

Czytaj także: PiS przygotował dopłaty dla rolników. Rząd chce wyrównać straty rolnikom, szczególnie tym ze wschodu kraju.

Burzliwe spotkanie

Spotkanie z rolnikami nie należało do spokojnych. Minister rolnictwa w pewnym momencie opuścił salę obrad. Kołodziejczak podkreślił, że resort rolnictwa uważał rozmowy za zakończone już po obradach okrągłego stołu ws. zbóż, co nie usatysfakcjonowało rolników. Poprzez pozostanie w ministerstwie wymusili oni na Henryku Kowalczyku powrót do negocjacji.

Doprowadziliśmy do podpisania tego porozumienia, gdzie jest zapisane, że cła na zboża i inne produkty rolno-spożywcze będą miały wrócić i rząd będzie się o to starał w interesie całego społeczeństwa - przekazał lider AgroUnii.

@Kowalczyk_H wrócił do rozmów z rolnikami @RMF24pl pic.twitter.com/eI5BywJs2G — Magda Grajnert (@MagdaGrajnert) March 29, 2023

Niekontrolowany napływ produktów rolnych

Od 1 czerwca 2022 roku ukraińscy rolnicy mogą bez ograniczeń taryfowych i pozataryfowych wwozić zboże do UE w ramach tzw. korytarzy solidarnościowych. Polscy rolnicy mają jednak dość niekontrolowanego napływu zbóż z Ukrainy, które w większości zostaje w w naszym kraju. Wskazują, że decyzja o imporcie zbóż przez nasz kraj wywołała największy kryzys w polskim rolnictwie od lat.