Wspieraj wolne media

Reparacje od Rosji coraz bliżej? Mularczyk nie ma co do tego wątpliwości. Jeszcze we wrześniu rozpoczną się prace odpowiedniej komisji

1
0
0
Wiceminister spraw zagranicznych Arkadiusz Mularczyk
Wiceminister spraw zagranicznych Arkadiusz Mularczyk / Fot. PAP/Rafał Guz

Polska będzie domagała się reparacji od Rosji? Po środowej zapowiedzi wiceministra spraw zagranicznych wiele na to wskazuje.

Wiceminister Spraw Zagranicznych Arkadiusz Mularczyk w rozmowie z mediami przekazał, że we wrześniu rozpocznie prace zespół, który zbada rozmiar strat poniesionych przez Polskę ze strony Związku Sowieckiego.

Jak przekazał wiceszef resortu dyplomacji, pracę nad raportem będzie koordynował dyrektor Instytutu Strat Wojennych im. Jana Karskiego prof. Konrad Wnęk. Ekspert brał również udział w pracach nad raportem dotyczącym strat wojennych poniesionych przez Polskę ze strony III Rzeszy.

Czytaj więcej: Ropa z Rosji zalewa Czechy. Orlen wydał oświadczenie

Reparacje od Niemiec

Przypomnijmy, że jak dotąd powstał raport dotyczący zniszczeń spowodowanych przez Niemcy w czasie II wojny światowej. Dokument zaprezentowano 1 września 2022 r. na Zamku Królewskim w Warszawie uroczyście. Według wyliczeń specjalnego zespołu pod przewodnictwem Arkadiusza Mularczyka, należne Polsce reparacje od Niemiec wynoszą ponad 6 bln złotych.

Strona polska wysłała do Niemiec notę dyplomatyczną w październiku ubiegłego roku, ale odpowiedź nadeszła dopiero w styczniu tego roku. Rząd w Berlinie uważa, że sprawa reparacji i odszkodowań za straty wojenne pozostaje zamknięta, więc nie zamierza podejmować negocjacji w tej sprawie. Polskie władze podjęły próby umiędzynarodowienia kwestii reparacji. Wiceminister spraw zagranicznych Arkadiusz Mularczyk zwrócił się o pomoc w poruszeniu sprawy odszkodowań m.in. do Rady Europy. Podobny wniosek został wysłany do Organizacji Narodów Zjednoczonych.

W niedawnej rozmowie z "Naszym Dziennikiem" wiceszef MSZ Arkadiusz Mularczyk opowiedział o skutkach dotychczasowych rozmów z przedstawicielami Republiki Federalnej Niemiec.

W maju, podczas mojej ostatniej wizyty w Berlinie, byłem zaproszony do Niemieckiego Towarzystwa Polityki Zagranicznej. Tam usłyszałem, że Niemcy są gotowe do podjęcia rozmów, ale nie nastąpi to przed wyborami parlamentarnymi, ponieważ rząd niemiecki nie chce pomagać Prawu i Sprawiedliwości wygrać wyborów - powiedział Wiceminister Spraw Zagranicznych Arkadiusz Mularczyk.

 

Źródło: dorzeczy.pl

Najnowsze
Sonda
Wczytywanie sondy...
1
0
Zapisz na później
Wczytywanie komentarzy...

Polecane

Przejdź na stronę główną
Na żywo