Wspieraj wolne media

Rafalska: Opozycja ma absolutnie antypolskie podejście [NASZ WYWIAD]

1
0
0
Elżbieta Rafalska
Elżbieta Rafalska / Fot. Europarl.europa.eu

"Zdumiewające jest to, że Róża Thun i inni politycy atakują własny kraj, wpisują się na narrację Mińska, wpisują się w tę politykę Putina - politykę osłabiania Polski" - mówiła w Temacie Dnia na antenie TVMN Elżbieta Rafalska, eurodeputowana Prawa i Sprawiedliwości.

W Parlamencie Europejskim mamy do czynienia z wystawą, atakującą zaporę na granicy polsko - białoruskiej. Polska opozycja, a konkretnie ugrupowanie Szymona Hołowni sufluje narrację o o odpowiedzialności polskich władz za tragedię na granicy z Białorusią i tym razem nie chodzi o imigrantów, ale o dewastację środowiska naturalnego, zagrażającą populacji dzikich zwierząt. To nie jest pierwszy raz, kiedy politycy polskiej opozycji takie wystawy instalują. Wcześniej wystawę zorganizowała Janiny Ochojska. 

"Ja powiem tak, dla polskich eurodeputowanych czy to z EPL czy z Renew każda okazja, podkreślam każda, do tego żeby zaatakować Polskę i przedstawić ją w gorszym świetle, niż można by było jest dobrą okazją. Próbuje się pokazać, że zapora szkodzi środowisku. To jest absolutnie antypolskie podejście - mogę powiedzieć, jak zwykle. Zdumiewające jest jednak to, że z takim zamiłowaniem Róża Thun i inni atakują własny kraj, wpisują się na narrację Mińska, wpisują się w tę politykę Putina - politykę osłabiania Polski" - mówiła europosłanka PiS.

"Rzecz jest niezwykle poważna - mówimy o bezpieczeństwie Polaków, mówimy o zagrożeniach a jeszcze dzisiaj - po tym puczu w Rosji, kiedy za chwileczkę będziemy mieli najemników z Grupy Wagnera na Białorusi, jeszcze dodatkowo to pokazuje, jakie są to zagrożenia. Nie podejrzewam tych europosłów absolutnie o niefrasobliwość, bo jest to jakieś jednak świadome działanie na szkodę Polski, albo wpisywanie się raczej w tę narrację, że dla odsunięcia Prawa i Sprawiedliwości od władzy, czy całej Zjednoczonej Prawicy, trzeba absolutnie zrobić wszystko. Skoro się nie udało w ten sposób, to może uda się bardziej miękką metodą jak ta, że szkodzimy środowisku, a z drugiej strony powielanie tej narracji, jakie to tajemnice kryją polskie lasy na granicy polsko- białoruskiej i powielanie informacji o zgonach przy murze - z resztą po drugiej stronie Białorusi i to Białoruś bierze odpowiedzialność za to, że znajdują się tam imigranci" - dodawała Rafalska.

Sonda
Wczytywanie sondy...
1
0
Zapisz na później
Wczytywanie komentarzy...

Polecane

Przejdź na stronę główną
Na żywo