Komisja do spraw wyborów korespondencyjnych. Ostre starcia polityków Prawa i Sprawiedliwości z przewodniczącym Jońskim. Poseł Krystian: "To hucpa, to absolutny skandal, co robicie"
W piątek o godz. 9 zebrała się komisja śledcza do spraw wyborów kopertowych. Niektórzy członkowie komisji już teraz zgłosili stałych doradców. Przewodniczący Dariusz Joński przedstawił również plan działania komisji. Podczas prac komisji wybuchła gorąca dyskusja z udziałem posłów Prawa i Sprawiedliwości.
- Tuż przed świętami Bożego Narodzenia zebrała się komisja do spraw wyborów kopertowych z 2020 r.
- Przewodniczący Dariusz Joński przedstawił plan działania komisji w najbliższym czasie.
- Podczas prac komisji wybuchła gorąca dyskusja z udziałem posłów Prawa i Sprawiedliwości.
- Zobacz także: Marszałek Sejmu Szymon Hołownia podjął ostateczną decyzję. Wypełnił wcześniejszą zapowiedź w sprawie posła Kamińskiego i Wąsika. Zobacz kto ich zastąpi w Sejmie
W piątek, na kilka dni przed świętami Bożego Narodzenia o godz. 9 zebrała się komisja śledcza do zbadania legalności, prawidłowości oraz celowości działań podjętych w celu przygotowania i przeprowadzenia wyborów Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej w 2020 r. w formie głosowania korespondencyjnego. Na początek członkowie komisji śledczej zgłosili kandydatury stałych doradców komisji.
Jacek Karnowski zgłosił kandydaturę adwokat Elżbiety Buczek. Bartosz Romowicz zgłosił kandydaturę adwokata Piotra Fulcika. Agnieszka Maria Kłopotek zgłosiła adwokata Aleksandra Woźnickiego. Magdalena Filiks zgłosiła kandydaturę adwokata Łukasza Smolaka. Anita Kucharska-Dziedzic zgłosiła adwokata Michała Jabłońskiego. Dariusz Joński zgłosił kandydaturę Agaty Plichty-Trzonkowskiej.
Paweł Jabłoński zgłosił kandydaturę adwokata Krzysztofa Sobieskiego. Pozostali członkowie poinformowali, że jeszcze zastanawiają się nad kandydaturami dotyczącymi stałych doradców komisji śledczej.
Gorąca dyskusja nad planem pracy komisji śledczej
Dariusz Joński poinformował, że chciałby, by w kwestii zapraszania świadków kierować się chronologią, poczynając do momentu pandemii i tego, kto „wpadł na pomysł”, by przeprowadzić w Polsce wybory prezydenckie w formie głosowania korespondencyjnego.
Plan pracy komisji śledczej może być, nie musi, ale wiele komisji miało taki plan pracy, on reguluje, po co tu jesteśmy, w jaki sposób chronologicznie wyjaśniać to, do czego zostaliśmy powołani - poinformował Dariusz Joński.
Jak dodał, prezydium komisji przyjęło plan pracy, przy jednym głosie sprzeciwu. Jacek Karnowski zgłosił na posiedzeniu wniosek formalny, by przegłosować przyjęty przez prezydium plan pracy.
Paweł Jabłoński złożył wniosek przeciwny podkreślając, że to próba zamknięcia dyskusji przed jej rozpoczęciem. Waldemar Buda również podkreślił, że chciałby się wypowiedzieć na temat planu i jego uzupełnienia.
Chcemy rozmawiać na temat harmonogramu pracy i państwo bez dyskusji chcą zamknąć przygotowany przez siebie harmonogram pracy? To jakiś żart. Zgłosiłem uwagi - stwierdził poseł Waldemar Buda.
Paweł Jabłoński wskazał, że takie działanie urąga powadze komisji. Mariusz Krystian dodał, że jest to skandal.
Ja wiem, że macie większość, ale dyskutujcie - skomentował sytuację na komisji poseł Przemysław Czarnek.
📌Trwa posiedzenie Komisji Śledczej do zbadania legalności, prawidłowości oraz celowości działań podjętych w celu przygotowania i przeprowadzenia wyborów Prezydenta RP w 2020 r. w formie głosowania korespondencyjnego.
👉W porządku obrad między innymi:
🔸Ustalenie liczby stałych… pic.twitter.com/IhzNxHuwVn — Sejm RP🇵🇱 (@KancelariaSejmu) December 22, 2023
Jak państwo macie gotowy raport, to proszę powiedzieć, że już go macie i szkoda się zbierać i robić całe show, które chcecie tu zrobić. Złożyliśmy poprawki, ale nie mogliśmy się ustosunkować do wniosków, które wy złożyliście - powiedział poseł Mariusz Krystian.
Joński, nie zważając na sprzeciw posłów PiS przeprowadził głosowanie.
To hucpa, to absolutny skandal, co robicie. To dramat. To antydemokratyczne - podkreślił Krystian.
Kiedy Waldemar Buda próbował przedstawić propozycję do planu pracy komisji, Joński stwierdził, że plan pracy został przegłosowany. Buda wskazywał, że chce uzupełnienia zakresu merytorycznego o współpracę przy współorganizacji wyborów przez samorządy.
Ja powiedziałem, przegłosowaliśmy plan pracy - podkreślił przewodniczący Joński.
Na mediach społecznościowych głos zabrał przedstawiciel Konfederacji w komisji śledczej poseł Witold Tumanowicz. Jego zdaniem Dariusz Joński nie radzi sobie z prowadzeniem komisji oraz z politykami Prawa i Sprawiedliwości.
Przewodniczący Dariusz Joński nie panuje nad posiedzeniem komisji i prowadzi obrady w sposób skandaliczny. Po każdym upadku w głosowaniu wniosku formalnego o dyskusję czy czasu na zapoznanie się z dokumentami przedkładanymi na kilka minut przed początkiem komisji przewodniczący komentuje „3-0, 4-0…” To nie są zawody! Opinia publiczna chce poznać prawdę i stanowiska członków Komisji - zaznaczył poseł Konfederacji.
Wskazał również, że plan działania komisji został doręczony jej członkom na kilka minut przed posiedzeniem.
Dostaliśmy plan pracy komisji na kilka minut przed posiedzeniem. Nie było możliwości zapoznać się z propozycją, poznać argumentację prezydium czy przedstawić swoich opinii co do planu. Brak innych propozycji planu pracy nie jest argumentem za tym by nie dyskutować nad przedłożonym projektem - podkreślił Witold Tumanowicz.
Przewodniczący Dariusz Joński nie panuje nad posiedzeniem komisji i prowadzi obrady w sposób skandaliczny.
Po każdym upadku w głosowaniu wniosku formalnego o dyskusję czy czasu na zapoznanie się z dokumentami przedkładanymi na kilka minut przed początkiem komisji przewodniczący… — Witold Tumanowicz (@WTumanowicz) December 22, 2023
Jakie jest zadanie komisji śledczej w sprawie wyborów kopertowych?
Zadaniem komisji śledczej ds. wyborów kopertowych ma być przede wszystkim zbadanie i ocena legalności, prawidłowości oraz celowości działań podjętych w celu przygotowania i przeprowadzenia wyborów Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej w 2020 r. w formie głosowania korespondencyjnego przez organy administracji rządowej, w szczególności działań podjętych przez członków Rady Ministrów, w tym Prezesa Rady Ministrów Mateusza Morawieckiego oraz Wiceprezesa Rady Ministrów, Ministra Aktywów Państwowych Jacka Sasina, i podległych im funkcjonariuszy publicznych.
W uchwale wskazano m.in. na konieczność zbadania procesów legislacyjnych podjętych przez rządzących w związku z tzw. wyborami kopertowymi, podejmowane i wydawane przez nich decyzje administracyjne, a także ustalenie, czy działania rządzących doprowadziły do niekorzystnego rozporządzenia środkami publicznymi lub innymi, lub niekorzystnego gospodarowania mieniem Skarbu Państwa lub mieniem innych osób prawnych.
Źródło: wpolityce.pl