Media donosiły o zawale serca u Władimira Putina. Rzecznik Kremla nie krył rozbawienia. Pieskow: "Należy to do kategorii absurdalnych mistyfikacji informacyjnych"
Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow odniósł się niedawno do rzekomego zawału serca u prezydenta Rosji Władimira Putina. Stwierdził on wprost, że Putin sam z rozbawieniem czyta wiadomości na temat stanu swojego zdrowia.
- W poniedziałek świat obiegła informacja o rzekomym zawale serca u prezydenta Rosji Władimira Putina.
- Rosyjski przywódca miał zostać uratowany przez służby medyczne, które podłączyły go do specjalistycznego sprzętu.
- Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow postanowił odnieść się do tych medialnych spekulacji.
- Zobacz także: Kanadyjskie wojsko banuje słowo “Bóg”. Żołnierze są wściekli na ingerencję w wolność wyznania. Parlamentarzyści podzielają uwagę wojskowych.
Telegramowy profil Generał SWR twierdzi, że prezydent Rosji Władimir Putin w niedzielę wieczorem doznał nagłego zatrzymania akcji serca. "Generał SWR" to kanał na Telegramie, który rzekomo publikuje nieoficjalne informacje na temat rosyjskiego aparatu państwowego, bazując na przeciekach z Kremla. Doniesienia mają rzekomo pochodzić z bliskiego otoczenia prezydenta Rosji.
SWR twierdzi, że Putin w niedzielę wieczorem Putin miał przejść atak serca. Wieczorem polityk miał zostać znaleziony przez swoich strażników na podłodze w sypialni. Według prowadzących kanał natychmiast sprowadzono dyżurujących na miejscu lekarzy, którzy zdiagnozowali u 71-letniego Putina "zatrzymanie akcji serca".
Sprawę skomentował rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow.
Wszystko z nim w porządku, to kolejna fałszywka - stwierdził rzecznik Kremla.
Komentując doniesienia o tym, że Putina zastępują dublerzy, nazwał te informacje absurdalnymi.
Należy to do kategorii absurdalnych mistyfikacji informacyjnych, nad którymi z godną pozazdroszczenia wytrwałością dyskutuje cała seria mediów. To wywołuje jedynie uśmiech - dodał Dmitrij Pieskow.
Czytaj więcej: Nowa lewicowa partia powstanie w Niemczech. W sondażach uzyskała nawet 20 proc. poparcia
Zawał Putina czy medialne plotki?
Prezydent Rosji miał zostać przeniesiony do pomieszczenia, wyposażonego w sprzęt najnowszej generacji, co sprawia, że jest określany jako oddział intensywnej terapii. Ostatecznie stan Putina miał zostać ustabilizowany.
Należy przypomnieć, że doniesienia o rzekomych poważnych dolegliwościach Putina, w tym problemach z nowotworem i zawałach, wielokrotnie pojawiały się w mediach społecznościowych od czasu rozpoczęcia przez Rosję inwazji na Ukrainę w lutym 2022 roku.
O problemach zdrowotnych Putina rozpisywały się m.in. brytyjskie tabloidy – "Sun" oraz "Daily Mail". Obie gazety powoływały się na maile, który autorem jest ponoć "informator rosyjskich służb bezpieczeństwa" zbliżony do Kremla. Jesienią 2022 roku donosiły, że Putin ma walczyć z chorobą Parkinsona.
Źródło: dorzeczy.pl