Protesty rolników w całej Polsce. Gospodarze zablokowali ponad 170 miejscowości. Teraz ogłaszają oddolną organizację i współpracę
W środę w całej Polsce odbyły się protesty rolników. Gospodarze zablokowali w środę łącznie ponad 170 lokalizacji. Teraz zapowiadają oddolną organizację oraz współpracę dla lepszej reakcji na bieżące wyzwania.
- W środę w całej Polsce odbyły się protesty rolników, którzy sprzeciwili się zniesieniu cła dla Ukrainy.
- Rolnicy prowadzili swoje protesty w ponad 170 miejscowość, blokując między innymi drogi.
- Teraz zapowiadają oddolną organizację oraz współpracę dla lepszej reakcji na bieżące wyzwania.
- Zobacz także: Napięta sytuacja w polskiej prokuraturze. Minister Bodnar nagina polskie prawo? Sachajko: "Wybierają sobie orzeczenia SN, które im pasują"
Rolnicy nie zgadzają się na niekontrolowany napływ produktów rolnych z Ukrainy, zwracają też uwagę na pogarszającą się sytuację rolnictwa w UE. Protestujący domagają się rewizji unijnej Wspólnej Polityki Rolnej czy zmian strategii tzw. Zielonego Ładu, który nakłada dodatkowe wymagania na produkcję związane z ekologią.
Gospodarze zablokowali w środę łącznie ponad 170 lokalizacji, wśród nich takie miejscowości jak: Białystok, Lublin, Poznań i Gdynia. Rolnicy do późnego popołudnia spowalniały traktorami ruch na wielu drogach.
Przypomnijmy, że podobne protesty europejskich rolników od jakiegoś czasu trwają już w Niemczech. Później manifestacje objęły również Francję, Rumunię, czy Litwę. Teraz przyszedł czas na Polskę.
Wiceminister rolnictwa, poseł Koalicji Obywatelskiej Michał Kołodziejczak poinformował w mediach społecznościowych, że był razem z rolnikami w Nysie.
Razem z rolnikami w Nysie.
Jestem z wami, bo jestem z was -z tej ziemi- którym trzeba dać moc rozwoju. pic.twitter.com/oVzw6YmiFV — Michał Kołodziejczak (@EKOlodziejczak_) January 24, 2024
Czytaj więcej: W całym kraju protestują rolnicy. Wiceminister rolnictwa przeciw własnemu rządowi?
Rolnicy tworzą oddolne organizacje
Po protestach, rolnicy zapowiedzieli kolejne działania. Jarosław Deneka poinformował na portalu X, że teraz rolnicy muszą organizować się na poziomie lokalnym i informować społeczność o swoich działaniach. Następnie rolnicy chcą prowadzić szkolenia dla liderów, którzy w przyszłości będą mogli sprawniej reagować na wszystkie wyzwania. W ramach zespołów roboczych ma się odbywać współpraca z innymi grupami rolników z różnych części Polski.
Nie tworzymy nowej organizacji. Organizujemy współpracę niezależnych lokalnych rolniczych ośrodków - podkreślił Jarosław Deneka.
Organizację zespołów rolniczych potwierdziła dyrektor Instytutu Rolnego Monika Przeworska.
Potwierdzam! :) https://t.co/KC1nrN8ZVY — Monika Przeworska (@PrzeworskaNika) January 25, 2024
Źródło: tvmn.pl, x.com