Protest rolników w Warszawie. Władze i policja blokują wjazd traktorów. "To postawa niezrozumiała i nieodpowiedzialna"
W środę 6 marca rolnicy wyjadą na ulice Warszawy. Zgodnie z zapowiedzią, będzie to strajk generalny, a do rolników dołączą myśliwi oraz leśnicy. Jednakże pomimo negocjacji władze stolicy oraz policja nie wydały zgody na wjazd traktorów.
- W środę 6 marca rolnicy tak jak poprzednio wyjadą na ulice Warszawy.
- Zgodnie z zapowiedzią, będzie to strajk generalny, a do rolników dołączą myśliwi oraz leśnicy.
- Władze stolicy oraz policja nie wydały zgody na wjazd traktorów.
- Zobacz także: Zielona wiceminister klimatu tłumaczy, dlaczego jeździ autem z silnikiem spalinowym
W środę 6 marca rolnicy wyjadą na ulice Warszawy. Zgodnie z zapowiedzią, będzie to strajk generalny, a do rolników dołączą myśliwi oraz leśnicy.
Zgodnie z zapowiedzią strajk generalny rozpocznie się pod Kancelarią Premiera o godzinie 11:00, a następnie przejdą pod Sejm na ul. Wiejskiej. Protest ma natomiast zakończyć się o 15:00 - podaje portal tygodnik-rolniczy.pl.
Organizatorzy wskazują, że obecnie trwają negocjacje z policją dotyczące liczby ciągników, które mają wjechać do Warszawy. Możliwy jest także wjazd traktorów do stolicy z każdej strony miasta, ale decyzje jeszcze nie zapadły.
Utrudnień można się natomiast spodziewać na obrzeżach Warszawy. W Markach 70 ciągników ma blokować skrzyżowanie dróg DW629 i S8, co utrudni dojazd do stolicy. Również koło Legionowa 70 traktorów zablokuje drogę krajową nr 61 - czytamy.
Rolnicy ponadto chcieli, aby 120 ciągników zablokowało na całą dobę ul. Trakt Brzeski, a kolejne 120 ul. Wał Miedzeszyński. Na to nie zgodził się jednak prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, który 1 marca wydał w tej sprawie zakaz.
Władze Warszawy i policja blokują wjazd traktorów
Jednakże jak przedstawili związkowcy z Solidarności RI, po wielu negocjacjach z warszawską policją, rolnicy nie otrzymali pozwolenia na wjazd traktorów do stolicy.
Na manifestację zgodę wyraziły władze Warszawy i wstępnie było ustalone, że również jest akceptacja na wjazd traktorów do stolicy. Niestety. Wczoraj pomimo bardzo burzliwej dyskusji u komendanta stołecznej policji jej przedstawiciele odpowiedzialni za zgody na wjazd między innymi traktorów nie wyrazili zgody na przyjazd rolników traktorami - przekazali rolnicy z Solidarności RI.
W zeszłym tygodniu w warszawskim ratuszu, zostały ustalone zasady prowadzenia protestu. Przedstawiciele warszawskiego ratusza wydali wstępną zgodę na wjazd ograniczonej ilości traktorów do Warszawy. Policja nie wyraziła jednak na to zgody.
To postawa niezrozumiała i nieodpowiedzialna. Prowadzi ona do zaostrzenia form manifestacji i podgrzewa tylko niepotrzebnie emocje. Sytuacja przecież może wymknąć się spod kontroli i nie trzeba być wybitnym ekspertem, aby zdać sobie sprawę ze skutków ewentualnego buntu tłumu. Aby tego było mało, dochodzą różnego rodzaju głosy z mediów społecznościowych, że niektóre samozwańcze grupki będą chciały wykorzystać protest do „zadym” i prowokacji - informują związkowcy.
Źródło: tvmn.pl, tysol.pl, ppr.pl