• Śledztwo zostało wszczęte przez Prokuraturę 5 lipca tego roku.
• Marszałek senior: Prokuratura wystąpiła nawet o aresztowanie kontrolerów lotu, wskazując, iż są oni odpowiedzialni za celowe działania, mające doprowadzić do katastrofy.
• Macierewicz: Mamy materiał dowodowy, w którym strona rosyjska stwierdza, że wizyty trzeba podzielić. Donald Tusk o tym wiedział i się zgodził.
• Zobacz także: Oskarżała Konfederację o "populizm". Jej twitty zniknęły. Siarkowska ma przenieść się do Mentzena i Bosaka

W połowie kwietnia tego roku podkomisja smoleńska złożyła zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa zamachu na prezydenta Lecha Kaczyńskiego oraz morderstwa pozostałych 95 osób podróżujących Tu-154 10 kwietnia 2010 r.

Były szef MON Antoni Macierewicz podkreślił, że “postępowanie nie dotyczy jedynie samego faktu zniszczenia samolotu, ale całego procesu zamachowego, który miał doprowadzić do zniszczenia państwa polskiego”.

Odpowiedzialna Rosja?

Jak wskazujemy w materiale dowodowym, który w istocie został uznany za materiał dowodowy, po zbadaniu go przez prokuraturę - powiedział w Telewizji Republika.

Podkreślił, że “jest sformułowana hipoteza, że odpowiedzialne za to są struktury państwa rosyjskiego”. Przyznał, że “znacząco rozszerza to postępowanie”.

Przypomnę, że prokuratura prowadzi już postępowanie z art. 173 &1. i 3. Wystąpiła nawet o aresztowanie kontrolerów lotu, wskazując, iż są oni odpowiedzialni za celowe działania, mające doprowadzić do katastrofy - powiedział Macierewicz.

Przypomniał, że jest to rozszerzenie postępowania śledczego prowadzonego przez prokuraturę, “w ramach którego już wystąpiła o areszt wobec funkcjonariuszy państwa rosyjskiego”.

Wreszcie, po tylu latach, zamach smoleński jest poddany śledztwu prokuratorskiemu. Najwyższy czas. Cały materiał raportu podkomisji został uznany za główny dowód w tej sprawie - podsumował marszałek senior.

Stwierdził, że zawiadomienie podkomisji smoleńskiej o przestępstwie jest uzupełnione olbrzymim materiałem dowodowym.

Czytaj także: Polacy uważają, że katastrofa smoleńska mogła być zamachem, zleconym przez Putina? Zobacz sondaż

Macierewicz: Donald Tusk o tym wiedział 

Macierewicz dodał, że warunkiem zorganizowania zamachu było rozdzielenie wizyty prezydenta i premiera w Katyniu. Wizyta miała się odbyć wspólnie 10 kwietnia 2010 roku, ale została rozdzielona na początku lutego.

Rozdzielenie wizyt w Katyniu było warunkiem przeprowadzenia zamachu smoleńskiego. Mamy materiał dowodowy, w którym strona rosyjska stwierdza, że wizyty trzeba podzielić. Donald Tusk o tym wiedział i się zgodził - podkreślił polityk.