• Macierewicz poinformował, że zawiadomienie o podejrzeniu zamachu na prezydenta w katastrofie smoleńskiej, włącznie z 17 załącznikami, ma ponad 1500 stron.
• Dodał, że większość materiału to materiał, który nie jest znany publicznie.
• Przewodniczący podkomisji smoleńskiej stwierdził, że sprawa katastrofy smoleńskiej powinna być rozpatrzona przez międzynarodowe podmioty.

Podkomisja smoleńska, której przewodniczącym jest Antoni Macierewicz, złożyła zawiadomienie do prokuratury o podejrzeniu przeprowadzenia zamachu na życie prezydenta Lecha Kaczyńskiego i morderstwa 95 osób, które podróżowały z nim do Smoleńska 10 kwietnia 2010 roku.

Macierewicz poinformował na antenie Polskiego Radia, że zawiadomienie o podejrzeniu zamachu na prezydenta w katastrofie smoleńskiej, włącznie z 17 załącznikami, ma ponad 1500 stron. 

Macierewicz: Pewne materiały nie były do tej pory upublicznione

Marszałek senior Sejmu zaznaczył, że pewne dokumenty, które zostaną przekazane śledczym, nie były do tej pory upublicznione. 

Jest tam - licząca blisko 800 stron - bardzo precyzyjna analiza, pokazująca, jak bardzo służby rosyjskie ingerowały w sprawy polskie, w jak dużym stopniu uzależniały od siebie zarówno media, jak i poszczególnych polityków - zaznaczył. 

Przewodniczący podkomisji smoleńskiej stwierdził, że sprawa katastrofy smoleńskiej powinna być rozpatrzona przez międzynarodowe podmioty. Zapytany o to, kto miałby być zleceniodawcą i wykonawcą rzekomego zamachu w Smoleńsku, odpowiedział, że “szerzej będziemy mogli o tym mówić, kiedy przekażemy materiały prokuraturze”.

“Opinia publiczna ma prawo wiedzieć”

Dodał, że zawiadomienie do prokuratury zostanie upublicznione we wtorek.

To jest kwestia normalnego działania wobec opinii publicznej, która ma prawo przecież wiedzieć, w tak ważnej dla całego narodu i państwa polskiego sprawie znać wszystko, co może być przekazane publicznie. Taki komunikat zostanie przekazany we wtorek. Nie tylko, że jest wniosek złożony, ale to, co będzie można na ten temat powiedzieć tak, żeby prokuratura miała pewność, że wszystkie formalne rzeczy zostały zrealizowane zgodnie z prawem - powiedział Macierewicz.

Czytaj także: 13. rocznica katastrofy smoleńskiej. Była ukoronowaniem wszelkich patologii III RP

Smoleńsk i Bucza

Antoni Macierewicz argumentuje, że wydarzenia ze Smoleńska z 10 kwietnia 2010 r. mają podobny charakter do tych, które miały miejsce w Buczy w marcu 2022 r. Zdaniem przewodniczącego podkomisji w obydwu przypadkach miało miejsce zbrodnicze działanie Federacji Rosyjskiej. 

Oczywiście istnieje kwestia międzynarodowego działania w tej materii, to jest jasne. Wskazywał na to ostatnio pan prezydent Wołodymyr Zełenski, że tak jak w sprawie ludobójstwa w Buczy i w innych miastach ukraińskich, które teraz mają miejsce, tak samo zbrodnia smoleńska musi uzyskać międzynarodowe orzeczenie o zbrodniczym działaniu strony rosyjskiej. Niezależnie od tego musi być także jasne stanowisko sądu polskiego. Dlatego skierujemy wniosek o postępowanie w sprawie zamachu na prezydenta RP - powiedział.