Europejska prokurator generalna w Polsce. Kovesi wskazała cele działania. "Delegowani prokuratorzy będą wbudowani w system krajowy"
Do Polski z wizytą przyjechała europejska prokurator generalna Laura Kovesi. Podczas konferencji prasowej z Ministrem Sprawiedliwości Adamem Bodnarem przedstawiła plan działania.
- Do Polski na zaproszenie Ministra Sprawiedliwości Adama Bodnara z wizytą przyjechała europejska prokurator generalna Laura Kovesi.
- Obie strony podjęli dzisiaj ustalenia na temat działania europejskiej prokuratury w Polsce.
- Kovesi podkreśliła, że europejscy prokuratorzy będą wbudowani w polski system sprawiedliwości.
- Zobacz także: "Bombowe zakończenie WOŚP". Co poszło nie tak w Rumi?
Na początku stycznia Minister Sprawiedliwości Adam Bodnar poinformował, że zgłosił do szefowej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen oraz belgijskiej prezydencji Unii Europejskiej, że Polska chce przystąpić do Prokuratury Europejskiej.
Teraz do Polski z wizytą przyjechała europejska prokurator generalna Laura Kovesi. Po spotkaniu z ministrem oboje wystąpili na konferencji prasowej.
Czytaj więcej: Prokurator Generalny odwołał dziesięciu prokuratorów. Jest oświadczenie zastępców Prokuratora Generalnego
Tak będzie funkcjonować prokuratura w Polsce?
Prokurator Kovesi opowiedziała o tym, jak funkcjonuje instytucja. Jak twierdziła, przystąpienie Polski do Prokuratury Europejskiej nie wpłynie negatywnie na krajową suwerenność.
Dzisiejsze porozumienie oznacza, że będziemy mieli w Polsce 24 prokuratorów delegowanych, którzy będą pracowali w czterech biurach. Przyłączenie do EPPO oznacza, że Polska będzie bezpieczniejsza, ponieważ wspólnie będziemy walczyć z przestępczością finansową i przestępczością zorganizowaną - podkreśliła Laura Kovesi.
Prokurator starała się przekonywać, że państwa nie są w stanie skutecznie zwalczać tych zjawisk samotnie.
Delegowani prokuratorzy będą wbudowani w system krajowy. Będą mieli te same uprawienia, co prokuratorzy krajowi. Będziemy współpracowali z policją, ze służbami fiskalnymi. Wszyscy obywatele Polski, którzy będą mieli świadomość przestępstwa, które leży w kompetencji EPPO, będą mogli powiadomić o tym prokuraturę w Luksemburgu albo nasze biuro w Polsce, po polsku - wyjaśniła europejska prokurator generalna.
Nasze dochodzenia w Polsce będą prowadzone w Polsce z poszanowaniem polskiego kodeksu karnego i polskiego kodeksu postępowania karnego. Nasze oskarżenia będą wnoszone przed polskimi sądami. A zatem proszę nie uważać, że Prokuratura Europejska to obce ciało - dodała.
Źródło: dorzeczy.pl