Wspieraj wolne media

Program "Mieszkanie na Start" zostanie pustą deklaracją Tuska? Nowe doniesienia medialne. Dziekoński: "Sytuacja jest dziwna, nikomu nie służy"

0
1
0
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne / Fot. PAP/Darek Delmanowicz

Program "Mieszkanie na Start" najprawdopodobniej pozostanie jedynie pustą deklaracją Donalda Tuska. Rząd chce jednak w inny sposób sprawić, aby mieszkania stały się bardziej dostępne.

Jak podawała "Rzeczpospolita" prace nad rządowym projektem "Mieszkanie na start" są powstrzymywane, szczególnie przez polityków Lewicy. Ich zdaniem oraz części ekspertów, rynek mieszkaniowy potrzebuje stabilizacji, dlatego brak tego programu spowoduje obniżkę cen za mieszkania.

Ponadto przeciwnikiem tego programu jest również nowy Minister Rozwoju Krzysztof Paszyk z Polskiego Stronnictwa Ludowego. 

Nieoficjalnie mówi się jednak, że nowy minister rozwoju Krzysztof Paszyk z PSL, który objął resort rozwoju po Krzysztofie Hetmanie, "ostateczne decyzje co do losów całego projektu podejmie później". Na obecną chwilę żaden wariant projektu nie jest przesądzony. Nadal nieobsadzone pozostaje stanowisko wiceministra rozwoju ds. budownictwa, zwolnione przez Krzysztofa Kukuckiego z Lewicy, który został prezydentem Włocławka - podaje "Rzeczpospolita".

W mocno krytycznym tonie o programie wypowiedziała się między innymi Minister Rodziny Pracy i Polityki Społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk. Jej zdaniem fundusze z budżetu państwa powinny trafić na budowę mieszkań.

Miliardy z budżetu powinny trafić na budowę mieszkań, a nie na kredyt 0 proc. - powiedziała Minister Rodziny Pracy i Polityki Społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk.

Czytaj więcej: TSUE wydał wyrok. Polska ma zapłacić karę za odmowę zamknięcia Turowa

Rząd Tuska ma już inny plan?

Jasny sprzeciw dla kredytu 0 proc. zadeklarował lider Trzeciej Drogi Szymon Hołownia. Również Lewica od samego początku wskazuje, że jest przeciwna programowi dopłat. Nieoczekiwanie Donald Tusk zyskał sojusznika z opozycyjnym Prawie i Sprawiedliwości.

Szum informacyjny, niepewność. Sytuacja jest dziwna, nikomu nie służy. Deweloperzy nie wiedzą, co, kiedy, komu i na jakich warunkach mogą zaoferować. Nie wiedzą, na jak długo mogą rezerwować mieszkania. Jeśli programu nie będzie, jakaś liczba umów się "wykolei" - powiedział analityk Jan Dziekoński, założyciel portalu "FLTR.pl".

Źródło: dorzeczy.pl

Sonda
Wczytywanie sondy...
0
1
Zapisz na później
Wczytywanie komentarzy...

Polecane

Przejdź na stronę główną
Na żywo