• Hanna Zdanowska po raz czwarty startuje w wyborach na prezydenta Łodzi.
• Skarga Konfederacji na Zdanowską jest związana z wykorzystywaniem spółek miejskich i jednostek Urzędu Miasta Łodzi do ogłoszenia w mediach społecznościowych jej startu w wyborach
• Tymczasem Platforma Obywatelska zapewniła, że sytuacja się więcej nie powtórzy. Rzecznik PO w Łodzi Bartosz Domaszewicz zaznaczył, że “poczuł niesmak w tej sprawie”.
• Zobacz także: Apel do minister edukacji ws. likwidacji prac domowych. Fundacja Mamy i Taty wyraża sprzeciw

Hanna Zdanowska po raz czwarty startuje w wyborach na prezydenta Łodzi. Kandydatka Koalicji Obywatelskiej w wyborach samorządowych zaznaczyła, że “jest teraz możliwość sprowadzenia do Łodzi środków unijnych, dzięki dobrej współpracy z rządem”. Dodała, że chce spełnić złożone wcześniej obietnice. 

Prezydent Łodzi wykorzystuje miejskie spółki do promocji

Skarga Konfederacji na Zdanowską jest związana z wykorzystywaniem spółek miejskich i jednostek Urzędu Miasta Łodzi do ogłoszenia w mediach społecznościowych jej startu w wyborach. Prezydent promowała się na oficjalnych profilach m.in. łódzkiego Zoo, Aquaparku Fala, MPK-Łódź, MPO Łódź, ZWiK w Łodzi czy Łódzkiego Centrum Wydarzeń.

Na jej działania już wcześniej zwracali uwagę internauci. W sieci pojawiły się komentarze, które sugerowały, że była to agitacja wyborcza za pieniądze podatników. 

Instytucje publiczne, które są finansowane z pieniędzy podatników nie mogą angażować się w kampanię polityczną jakiegokolwiek kandydata czy komitetu. Pani prezydent tę zasadę złamała. Mamy do czynienia z politycznym wykorzystaniem swojej pozycji i wykorzystaniem polegającej jej administracji - powiedział Tomasz Grabarczyk, lider Konfederacji w Łodzi.

Składam skargę do Krajowego Biura Wyborczego na Prezydent Hannę Zdanowską za naruszenie przepisów Kodeksu wyborczego. Pani Prezydent ogłosiła swój start w wyborach na Prezydenta Miasta Łodzi, wykorzystując do tego oficjalne profile spółek miejskich i jednostek Urzędu Miasta… pic.twitter.com/unx4AV55dy — Tomasz Grabarczyk (@grabarczyktomek) February 14, 2024

Czytaj także: Radosław Sikorski do dziennikarza: Temat reparacji jest zamknięty

Platforma Obywatelska przeprasza

Tymczasem Platforma Obywatelska zapewniła, że sytuacja się więcej nie powtórzy. Rzecznik PO w Łodzi Bartosz Domaszewicz zaznaczył, że “poczuł niesmak w tej sprawie”.

Podobnie jak pani prezydent, która zwróciła się do miejskich spółek, żeby nie włączały się do komunikowania jej kroków czy decyzji wyborczych. To było z całą pewnością niepotrzebne. Jedyne co można w tej sprawie powiedzieć, to to, że to się więcej powtórzy. A po drugie, że przepraszamy - zaznaczył Domaszewicz.

Dodał, że “tego typu zawiadomienia pojawiają się w każdej kampanii, są takim elementem gry wstępnej kampanijnej”.