• W czwartek premier Włoch Giorgia Meloni przybyła do Budapesztu na Węgrzech, gdzie wzięła udział w Kongresie Demograficznym "Rodzina kluczem do bezpieczeństwa".
• Podczas swojego wystąpienia zdecydowanie sprzeciwiła się napływowi imigrantów oraz złożyła pewną deklarację.
• Przypomniała ona również o swoim przemówieniu z 2019 roku, gdzie publicznie przyznała się do swojej wiary katolickiej.
• Zobacz także: Bezpieczeństwo energetyczne po 2023 roku - osiągnięcie gotowości na zimę w niespokojnych czasach. Minister Klimatu i Środowiska Anna Moskwa: "Już w tym roku rozpocznie się budowa pierwszej farmy wiatrowej na morzu"

Premier Włoch Giorgia Meloni uczestniczy w czwartek w Kongresie Demograficznym "Rodzina kluczem do bezpieczeństwa" w Budapeszcie. Podczas niego wygłosiła przemówienie odnośnie kryzysu migracyjnego. Podkreśliła, że przybysze z Afryki i Azji nie przyczynią się do wzrostu europejskiej populacji.

Często w sposób instrumentalny argumentuje się, że migracja przyczyni się do wzrostu naszej populacji. Nie zgadzam się z tą narracją. Jestem przekonana, że narody europejskie muszą wziąć odpowiedzialność za budowanie własnej przyszłości. Migranci, jeśli zostaną w pełni zintegrowani, będą mogli wnieść swój wkład w rozwój, ale jako obywatele Europy musimy być bardziej odpowiedzialni za siebie. Spadek liczby ludności to nie przeznaczenie, to wybór. I nie jest to wybór, który powinniśmy akceptować - stwierdziła Giorgia Meloni.

W konferencji wzięli udział m.in. prezydent Węgier Katalin Novak, premier Węgier Viktor Orban, prezydent Bułgarii Rumen Radew i wiceprezydent Tanzanii Philip Isdor Mpango. Obrady rozpoczęły się błogosławieństwem zwierzchników kościołów węgierskich: prawosławnego syryjskiego, katolickiego, protestanckiego reformowanego, ewangelicko-luterańskiego i gminy żydowskiej.

Czytaj więcej: Rodzi się w Europie nowy kryzys migracyjny. Niemcy wstrzymują przyjmowanie obcokrajowców z Afryki docierających z Włoch. Berlin zmaga się z napływem "włoskich" cudzoziemców

Deklaracja Meloni odnośnie wsparcia dla rodzin

Podczas tego wykładu, Meloni przypomniała swoje przemówienie z 2019 roku, w którym zadeklarowała się jako chrześcijanka.

Wiele lat temu wygłosiłam przemówienie, które zapewniło mi popularność. Powiedziałam: mam na imię Giorgia, jestem kobietą, jestem matką, jestem chrześcijanką i nikt mi tego nie odbierze. To wywołało ataki, ktoś zrobił o tym piosenki. Ale przeciwnicy nie rozumieli, jak wiele osób uważało te słowa za właściwe - przypomniała premier Włoch.

Meloni zwróciła uwagę, że są bogatsze kraje niż Węgry, w których rodzi się mniej dzieci. Pogratulowała rządowi w Budapeszcie powstrzymanie trendu spadkowego. Wskazała, na wzrost zatrudnienia, szczególnie kobiet. Złożyła również deklarację wsparcia rodzin we Włoszech.

Celem naszego rządu jest utrzymanie się przez wiele lat, co jest niezwykłe we Włoszech, w przeciwieństwie do Węgier. Dla naszego rządu absolutnym priorytetem jest liczba urodzeń i wsparcie rodzin - zadeklarowała Meloni.